Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Światła nie działały, bo droga niczyja

27-09-2011, ostatnia aktualizacja 27-09-2011 16:57

Przez cztery dni nie działała sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Sobieskiego, al. Rzeczypospolitej i al. Wilanowskiej. Powód? Nikt się do niej nie przyznawał. Ale po naszej interwencji sygnalizację naprawiono.

autor: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa

 

Światła zepsuły się w piątek po południu. Przez weekend i wczoraj tworzyły się tam ogromne korki, a przejazd przez skrzyżowanie był bardzo niebezpieczny. Kierowcy dzwonili do dyżurnego technicznego miasta. Bez rezultatu.Wczoraj zderzył się tam autobus linii 710 z samochodem osobowym, (siedem osób rannych, pięć trafiło do szpitala).

Nikt nie chciał wziąć odpowiedzialności za niedziałające światła. ZDM twierdził, że to sprawa Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych. – Sygnalizacja jest na gwarancji, ale kaucja gwarancyjna jest w ZMID. My moglibyśmy naprawić światła tylko w przypadku uszkodzenia mechanicznego – mówiła nam Karolina Gałecka z ZDM.

– To sprawa ZDM, a my nie mamy nawet w naszym statucie konserwacji infrastruktury drogowej – odpowiadała Małgorzata Gajewska ze ZMID.

Z kolei przedstawiciele firmy Pol-Aqua, która wybudowała skrzyżowanie, twierdzą, że nikt ich nie powiadomił o awarii. Po naszym telefonie  pracownicy firmy naprawili światła.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane