Światła nie działały, bo droga niczyja
Przez cztery dni nie działała sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Sobieskiego, al. Rzeczypospolitej i al. Wilanowskiej. Powód? Nikt się do niej nie przyznawał. Ale po naszej interwencji sygnalizację naprawiono.
Światła zepsuły się w piątek po południu. Przez weekend i wczoraj tworzyły się tam ogromne korki, a przejazd przez skrzyżowanie był bardzo niebezpieczny. Kierowcy dzwonili do dyżurnego technicznego miasta. Bez rezultatu.Wczoraj zderzył się tam autobus linii 710 z samochodem osobowym, (siedem osób rannych, pięć trafiło do szpitala).
Nikt nie chciał wziąć odpowiedzialności za niedziałające światła. ZDM twierdził, że to sprawa Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych. – Sygnalizacja jest na gwarancji, ale kaucja gwarancyjna jest w ZMID. My moglibyśmy naprawić światła tylko w przypadku uszkodzenia mechanicznego – mówiła nam Karolina Gałecka z ZDM.
– To sprawa ZDM, a my nie mamy nawet w naszym statucie konserwacji infrastruktury drogowej – odpowiadała Małgorzata Gajewska ze ZMID.
Z kolei przedstawiciele firmy Pol-Aqua, która wybudowała skrzyżowanie, twierdzą, że nikt ich nie powiadomił o awarii. Po naszym telefonie pracownicy firmy naprawili światła.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.