Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Międzylesie kontra trasa

Konrad Majszyk 04-09-2009, ostatnia aktualizacja 06-09-2009 18:24

Aż dziesięć budynków trzeba wyburzyć przy ul. Żegańskiej i Zwoleńskiej z powodu budowy 500 m trasy z tunelem. To pierwszy etap Trasy na Zaporze. Protestujący: – Tiry rozjeżdżą willową okolicę.

*Międzylesie. Mieszkańcy: – Puszczą tędy tranzyt. Ratusz: – Wąska jezdnia to krótkowzroczność
autor: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
*Międzylesie. Mieszkańcy: – Puszczą tędy tranzyt. Ratusz: – Wąska jezdnia to krótkowzroczność
*Tunel pod torami wzdŁuŻ ul. ŻegaŃskiej i Zwoleńskiej. Dzięki tunelowi uda się usprawnić przejazd przez tory linii otwockiej, którymi przejeżdża ponad 110 pociągów na dobę. Kierowcy i karetki Centrum Zdrowia Dziecka codziennie stoją tu w korkach przed szlabanami. Planowana między Mrówczą a Pożaryskiego ulica – dwa razy po dwa pasy – dostosuje się do szerokości odcinka między Pożaryskiego a CZD. Na pozostałych odcinkach ul. Zwoleńska, Żegańska i al. Dzieci Polskich mają jednak tylko po jednym pasie. W przyszłości ma tędy przebiegać zjazd z Trasy na Zaporze, planowanej od lat 80. ubiegłego wieku. Koncepcje zakładają jej budowę od ul. Augustówka na granicy Wilanowa i Mokotowa do Mrówczej w Wawrze. Połączyć ma ul. Czerniakowską-bis, Wał Miedzeszyński, Trasę Olszynki Grochowskiej, Trakt Lubelski i Patriotów. Najważniejszym elementem tej trasy będzie most Na Zaporze, zlokalizowany między Siekierkowskim a tzw. autostradowym.
źródło: Życie Warszawy
*Tunel pod torami wzdŁuŻ ul. ŻegaŃskiej i Zwoleńskiej. Dzięki tunelowi uda się usprawnić przejazd przez tory linii otwockiej, którymi przejeżdża ponad 110 pociągów na dobę. Kierowcy i karetki Centrum Zdrowia Dziecka codziennie stoją tu w korkach przed szlabanami. Planowana między Mrówczą a Pożaryskiego ulica – dwa razy po dwa pasy – dostosuje się do szerokości odcinka między Pożaryskiego a CZD. Na pozostałych odcinkach ul. Zwoleńska, Żegańska i al. Dzieci Polskich mają jednak tylko po jednym pasie. W przyszłości ma tędy przebiegać zjazd z Trasy na Zaporze, planowanej od lat 80. ubiegłego wieku. Koncepcje zakładają jej budowę od ul. Augustówka na granicy Wilanowa i Mokotowa do Mrówczej w Wawrze. Połączyć ma ul. Czerniakowską-bis, Wał Miedzeszyński, Trasę Olszynki Grochowskiej, Trakt Lubelski i Patriotów. Najważniejszym elementem tej trasy będzie most Na Zaporze, zlokalizowany między Siekierkowskim a tzw. autostradowym.

Drogowcy planują przebudowę 500 metrów między ul. Mrówczą a Pożaryskiego. W ramach tej inwestycji ma powstać tunel pod torami linii otwockiej i jezdniami ul. Patriotów. Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych zlecił przygotowanie projektu za 3,3 mln zł.

Buldożery w Wawrze

– To początek budowy schowanej wśród wysokich ekranów trasy tranzytowej, która przetnie Międzylesie na dwie części – mówi „ŻW” Waldemar Kisiel z Międzylesia. – Z powodu budowy aż czterech pasów jezdni i chodników trzeba wyburzać domy – podkreśla.

Czy przez zielone willowe Międzylesie przejdzie buldożer? Jak sprawdziliśmy w ZMID, projektant wytypował do wyburzenia wzdłuż 500-metrowego odcinka po obu stronach torów aż dziesięć budynków, w tym sześć mieszkalnych.

Protestujący powtarzają plotkę, że zrównana z ziemią zostanie również szkoła. Wielokrotnym zaprzeczeniom urzędników nie wierzą. Skąd ta nieufność? Według Roberta Wajdy z Międzylesia, urzędnicy z Wawra bagatelizowali plany tej trasy w rozmowach z osobami, które ubiegały się o pozwolenia na budowę domów.

Twierdzi też, że nie odbyły się nawet konsultacje społeczne. Urzędnicy odpowiadają, że się odbyły, ale zostały źle rozreklamowane. Ogłoszenia o nich pojawiły się tylko na stronie internetowej ZMID i na tablicy w Urzędzie Dzielnicy Wawer.

W poniedziałek mieszkańcy szykują ofensywę. O godz. 17 chcą wręczyć protest burmistrzowi Wawra Jackowi Duchnowskiemu. Wcześniej buntowali się w Internecie, gdzie można wyczytać, że obok Centrum Zdrowia Dziecka będzie przetaczała się kawalkada tirów.

Rower? Weź go na plecy

Mieszkańcy znaleźli sojusznika w stowarzyszeniu Zielone Mazowsze, które oprotestowało decyzję środowiskową dla tej inwestycji. Według ekologów, przygotowywany przez firmę ILF projekt to kuriozum.

– Natężenie ruchu na ul. Żegańskiej nie wymaga budowy dwóch pasów w każdą stronę. Wystarczy po jednym – twierdzi Rafał Muszczynko z Zielonego Mazowsza. – To właśnie z powodu zbyt dużej szerokości ulicy potrzeba aż tylu wyburzeń. Trudno też zrozumieć, dlaczego projektantom zabrakło miejsca na ścieżkę rowerową.

Projekt zakłada, że ścieżka znajdzie się w tunelu dla pieszych i cyklistów, równoległym do tego dla aut. U wylotu przy Urzędzie Dzielnicy Wawer – ścieżka... ma się kończyć schodami. Dlaczego? Żeby wyprowadzić rowerzystów podjazdem, konieczne byłyby kolejne wyburzenia. Zanosi się więc na powtórkę z ronda Zesłańców Syberyjskich, gdzie cykliści muszą nosić rowery na plecach.

Ratusz: uniknijmy błędów

Drogowcy przekonują, że budowa ulicy i – co za tym idzie – tunelu w wąskiej wersji byłaby krótkowzrocznością i marnotrawstwem. Jako przykład podają piekielnie zakorkowane tunele na ul. Globusowej i Dźwigowej.– Podczas budowy tamtych tuneli wydawało się, że jeden pas w każdą stronę to wystarczająca szerokość. A dzisiaj Bemowo, Włochy i Ursus tkwią w wielkich korkach – mówi rzeczniczka Małgorzata Gajewska.

Nowy odcinek ul. Żegańskiej i Zwoleńskiej pozwoli zlikwidować przejazd przez tory obok stacji PKP Międzylesie, na którym co rano kierowcy stoją w korku po kilkanaście minut. Docelowo ma być fragmentem Trasy na Zaporze, czyli planowanego łącznika Wawra z Wilanowem i Mokotowem.

– Wawer potrzebuje Trasy na Zaporze, a z drugiej strony: przedłużenia al. Dzieci Warszawy do Starej Miłosnej. W przeciwnym wypadku zakorkujemy się na amen – mówi rzecznik urzędu Wawra Andrzej Murat.

Dlatego władze dzielnicy popierają przebudowę ul. Żegańskiej i Zwoleńskiej w szerszej wersji. Nie protestuje też prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, która mieszka w Międzylesiu. Inwestycja miała być gotowa przed Euro 2012. Ale nadal nie ma daty rozpoczęcia budowy.

Dodaj swoją opinię

Przepisów ruchu drogowego należy przestrzegać – to oczywista oczywistość – ale tylko, kiedy nie ma korków. W innych sytuacjach to luksus, na który mogą sobie pozwolić tylko frajerzy. Takie zasady panują wśród kierowców w Warszawie. A władze maista i policja to tolerują - pisze Konrad Majszyk na swoim blogu.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane