Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Stare neony przegrywają z nowoczesnością

Natalia Bet, Anna Brzezińska 29-11-2009, ostatnia aktualizacja 30-11-2009 15:58

Po remoncie budynku u zbiegu Al. Jerozolimskich i ul. Kruczej neon Jubiler nie wróci na miejsce. Ten zdjęty z modernizowanego Teatru Powszechnego zostanie zmieniony.

źródło: materiały prasowe

Neon Jubiler to jedna z najbardziej finezyjnych reklam świetlnych w Warszawie. Choć składa się z trzech części, dziś można podziwiać tylko jedną z nich – przy witrynie sklepu.

Jak dowiedzieliśmy się w PHU Jubiler, firmie od ponad 50 lat reklamującej w ten sposób swój salon w Alejach Jerozolimskich 11/19, neon został zdjęty w związku z remontem elewacji.

Reklama w magazynach

20 grudnia neon mógłby powrócić. Ale tak się nie stanie.– Reklama jest w naszych magazynach i na razie tam pozostanie – mówi Zbigniew Bieńkowski z PHU Jubiler.

Dlaczego? Spółka nie udźwignie opłat związanych z jego eksponowaniem. Co miesiąc musi płacić wspólnocie mieszkaniowej ponad tysiąc złotych. – Nie doszliśmy do porozumienia ze wspólnotą w sprawie obniżenia kosztów za miejsce – tłumaczy Bieńkowski.

Jubiler rozmawiał też z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w sprawie przejęcia świetlnej reklamy, ale placówka nie chce go wziąć. Dlaczego? – Naszym zdaniem, najlepszym miejscem do pokazywania neonów jest przestrzeń miejska, a nie muzealna – tłumaczy Marcel Andino Velez z MSN. – Chcieliśmy ratować ten neon, uczestniczyliśmy nawet w negocjacjach między wspólnotą a Jubilerem w sprawie obniżenia opłat. Niestety, nic z tego nie wyszło – opowiada.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się z administracji budynku, że spółka, która prowadzi w Warszawie 5 salonów, planuje zlikwidować sklep działający w Śródmieściu. – Prawdopodobnie od początku roku wspólnota wynajmie powierzchnię, na której wisiał neon, firmie reklamowej – mówi Halina Krzysztofiak, administrator budynku.

Kopia za oryginał

Na swoje miejsce wróci zdjęty przed miesiącem neon Teatru Powszechnego. Budynek od wakacji przechodzi modernizację. Zdaniem odpowiedzialnych za prace pracowników Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta, powstała w latach 60. reklama nie nadaje się jednak do renowacji.

– Niestety, nie dałoby się przywrócić mu dawnej świetności, był zbyt zniszczony – mówi Julia Matuszewska, rzecznik SZRM i uspokaja, że po zakończeniu remontu gmachu przy Zamoyskiego 20 znów będzie zdobiła świetlna reklama. Nowy neon będzie wielkością, kształtem i kolorem przypominał oryginalny.

Zdaniem Jacka Hanaka z PPU Reklama, które od ponad półwiecza produkuje i odnawia warszawskie neony, wykonanie kopii jest tak samo możliwe jak naprawa starych reklam.

– Mieliśmy naprawdę wiele neonów, które były w dramatycznym stanie, np. Sala Kongresowa, Kino Kultura czy Księgarnia z Świętokrzyskiej, ale udało się je odrestaurować – mówi. – Kopię można zrobić nawet na podstawie zdjęcia.

Pod ochroną

Stare neony są częścią miejskiej przestrzeni i powinny być chronione. Ich wartość doceniła Paulina Ołowska, która odrestaurowała Siatkarkę na pl. Konstytucji. Do swoich stałych zbiorów neony dołącza także Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Pierwszy z nich – kina Skarpa – jeszcze przez kilka dni można oglądać w tymczasowej siedzibie muzeum przy ul. Pańskiej 3. Za dwa lata planowana jest w MSW wystawa dokumentacji związanej z „oświetlaniem” miasta. Jej główną część będą stanowić archiwalne dokumenty – rysunki i opisy ok. 2 tys. reklam.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane