Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Jedna KEN, dwa urzędy

Konrad Majszyk 07-12-2009, ostatnia aktualizacja 08-12-2009 18:49

Żeby dociągnąć al. KEN do Wałbrzyskiej, muszą dogadać się dwie dzielnice. Osiem podpór wiaduktu nad Potokiem Służewskim stanie na Mokotowie, a cztery – na Ursynowie. Zła wiadomość: urzędnicy opóźniają ten przetarg.

źródło: Życie Warszawy
Al. KEN umożliwi łatwiejszy wyjazd z Ursynowa. Pozwoli też odciążyć skrzyżowanie al. Niepodległości, ul. Puławskiej i al. Wilanowskiej. Do 2013 roku ma powstać ostatni odcinek al. KEN: poprowadzony łukiem łącznik z ul. Domaniewską.
źródło: Życie Warszawy
Al. KEN umożliwi łatwiejszy wyjazd z Ursynowa. Pozwoli też odciążyć skrzyżowanie al. Niepodległości, ul. Puławskiej i al. Wilanowskiej. Do 2013 roku ma powstać ostatni odcinek al. KEN: poprowadzony łukiem łącznik z ul. Domaniewską.
A oto i most w Awinionie...
źródło: Wikimedia Commons
A oto i most w Awinionie...

Aleja Komisji Edukacji Narodowej – czyli komunikacyjny kręgosłup Ursynowa – ma dotrzeć na Mokotów. Projekt odcinka między Doliną Służewiecką a ul. Wałbrzyską (wraz z przejazdem nad Potokiem Służewskim) jest gotowy. Firma BAKS aktualizuje jeszcze kosztorys inwestorski.

Odwlekany przetarg

Budowana od 1997 roku al. KEN mogłaby wreszcie przekroczyć granicę Ursynowa, gdyby Urząd Mokotowa wbrew wcześniejszym ustaleniom nie zwlekał z przetargiem. Rzecznik urzędu Mokotowa Jacek Dzierżanowski zapowiadał na naszych łamach, że zostanie ogłoszony przed końcem października. Ale nie udało się.

– Zrobimy wszystko, żeby udało się go ogłosić w grudniu – mówi wiceburmistrz Mokotowa Piotr Boresowicz. – Trzeba jeszcze doszlifować dokumentację. Czekamy też na zgodę na realizację inwestycji z miejskiego Biura Architektury.

Ale w Biurze Architektury postępowanie zostało zawieszone. Mokotów musi uzgodnić projekt z Metrem Warszawskim i Stołecznym Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej.

Trudności wynikają też z tego, że ulica znajdzie się na terenie dwóch dzielnic. 80 proc. kosztów przedłużenia al. KEN pokryje Mokotów, ale niezbędny jest też udział Ursynowa. Powód – po jego stronie znajdą się cztery podpory wiaduktu, którym kierowcy przejadą nad Kanałem Służewskim, a także 150-metrowy odcinek drogi dojazdowej. To wymaga koordynacji prac.

– Tymczasem obie dzielnice w ogóle nie współpracowały w tej sprawie – dziwi się warszawiak Antoni Zbikowski, który od miesięcy monitoruje przygotowania do budowy al. KEN. – Prace przygotowawcze trzeba zgrać. W przeciwnym wypadku na granicy Mokotowa i Ursynowa powstanie kuriozum: drugi most w Awinionie – ironizuje.

Most w Awinionie to wybudowana w latach 1171 – 1185 malownicza przeprawa St-Benézet na rzece Rodan, która urywa się w nurcie rzeki. Zostały już z niej tylko cztery przęsła, które służą jako atrakcja turystyczna; resztę mostu zniszczyły liczne powodzie.

Męczydusza w akcji

Antoni Zbikowski to postrach w miejskich urzędach. Od czasów modernizacji Krakowskiego Przedmieścia warszawiak ma wśród oficjeli ksywkę „męczydusza“. Przed miesiącem o problemie z al. KEN miejskiego koordynatora remontów Wiesława Witka. Z inicjatywy tego ostatniego doszło do dwóch spotkań przedstawicieli obu dzielnic.

– Jesteśmy w kontakcie. Zaktualizowaliśmy pozwolenie na budowę – mówi wiceburmistrz Ursynowa Piotr Zalewski. – Żeby uprościć procedury, inwestorem będzie Mokotów. Ursynów będzie uczestniczył w tej inwestycji finansowo – zapewnia.

Nie wiadomo jednak, czy Ursynów nie będzie musiał na własną rękę budować dojazdów do ulicy, organizując przy tym osobny przetarg (to może opóźnić prace). Inwestycja ma się skończyć w 2011 roku. W Wieloletnim Planie Inwestycyjnym zapisano na budowę al. KEN 27 mln zł.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane