Kiedy kupić mieszkanie w stolicy
Decydując się na nieruchomość w Warszawie trzeba liczyć się z niemałym wydatkiem.
Jak wynika z najnowszego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera, wynajmujący kawalerkę muszą liczyć się z miesięcznym kosztem na średnim poziomie 1 470 zł, natomiast kupujący płacą średnio 7 199 zł za metr kwadratowy. Wysokie są także marże kredytów hipotecznych
Warszawa jest największym i najdroższym rynkiem wynajmu w Polsce. - Najtańsze kawalerki można znaleźć w dzielnicach Włochy, Wawer i Białołęka - tam miesięczny koszt wyniesie około 1 tys. zł. To kwota niższa aż o 470 zł od warszawskiej średniej - stwierdza Marta Kosińska, ekspert Szybko.pl.
Niemal połowa mieszkań przeznaczonych na wynajem to lokale dwupokojowe. W ich przypadku koszt waha się od ok. 1 350 zł do ponad 3 500 zł. - Aktualnie przeciętna cena dwóch pokoi w Warszawie wynosi 1 970 zł miesięcznie. Warto przy tym dodać, że mieszkania jedno- i dwupokojowe można wynająć taniej niż jeszcze przed rokiem. Trend ten nie dotyczy jednak lokali trzyizbowych, bowiem te w stosunku do 2013 roku zdrożały o ponad 300 zł - zauważa Marta Kosińska.
W stolicy w porównaniu z ubiegłym rokiem przeciętna cena transakcyjna wzrosła zaledwie o kilkanaście złotych. - Aktualnie za metr kwadratowy w Warszawie trzeba zapłacić średnio 7 199 zł. Warto jednak zwrócić uwagę, że w ostatnim czasie częściej niż zwykle dochodzi do transakcji w centralnych lokalizacjach miasta, chociaż zwiększoną liczbę kupujących zaobserwowaliśmy również m.in. na tanim Targówku - stwierdza Marcin Jańczuk.
- Co ciekawe, czas oczekiwania na klienta rośnie wprost proporcjonalnie do ceny nieruchomości. W grupie lokali powyżej 600 tys. zł wynosi już ponad 9 miesięcy. Z kolei najszybsza sprzedaż wśród obserwowanych transakcji dotyczyła lokali o metrażach 40-50 mkw. - dodaje.
Jak uważają eksperci rynku nieruchomości osoby planujące zakup mieszkania w Warszawie powinna ucieszyć wiadomość o możliwej obniżce oprocentowania kredytów hipotecznych. - Coraz bardziej prawdopodobna jest bowiem decyzja o obniżeniu poziomu stóp procentowych w naszym kraju, która może zapaść już we wrześniu lub październiku. Niestety jednocześnie wiele banków w ostatnim czasie podnosi marże kredytowe, których poziom również decyduje o wysokości oprocentowania kredytów. Szczególnie dotkliwe podwyżki dotknęły kredytów z niskim wkładem własnym (5-10 proc.). Ich przeciętna marża w zaledwie miesiąc wzrosła z 2,14 proc. aż do 2,24 proc. - twierdzi Jarosław Sadowski, ekspert firmy Expander.
- Dla porównania przeciętna marża kredytów z wysokim wkładem (25 proc) wynosi obecnie 1,81 proc. Planując zakup mieszkania warto więc gromadzić oszczędności, gdyż ich wysokość może istotnie obniżyć koszt zaciąganego zobowiązania - dodaje.
Warto przypomnieć, że obecnie nie można już uzyskać kredytu hipotecznego, jeśli nie posiada się przynajmniej 5 proc. wkładu własnego. Oznacza to, że aby kupić w Warszawie mieszkanie o powierzchni 60 mkw. po średniej cenie, trzeba posiadać przynajmniej 21 597 zł.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.