Nowy zabytek przy Kawęczyńskiej
Oficyna Burkego - dziesięcioosiowa, jednopiętrowa drewniana "kamienica" na ulicy Kawęczyńskiej w końcu została wpisana do rejestru zabytków.
Od dawna walczyło o to Praskie Stowarzyszenie Mieszkańców Michałów. Już w 2012 roku wystąpiło do stołecznego konserwatora zabytków o wpisanie obiektu do rejestru.
- Budynek przy ul. Kawęczyńskiej 23 jest jednym z najciekawszych obiektów Szmulowizny i Michałowa. Pochodzi z ok. 1900 roku i jest ostatnim w tej części Pragi reliktem dawnej zabudowy, dominującej na tym obszarze w pierwszych dekadach minionego stulecia – tłumaczyli.
Obiekt był wzniesiony prawdopodobnie dla Edmunda Burkego, stąd jego dzisiejsza nazwa. Społecznicy podkreślali, że nowy zabytek jest jednym z dwóch z dwóch zachowanych do naszych czasów drewnianych budynków na Pradze Północ.
Pierwszym jest dom "Dziadka" Lisieckiego na Nowej Pradze na ul. Środkowej 9. - Ozdobne obramienia okien, drewniane gzymsy i daszki domu są świadectwem dawnego kunsztu lokalnych cieśli- pisał Michał Pilich w swoim przewodniku po Pradze z 2005 roku.
Dopiero teraz po trzech latach walki społeczników konserwator zdecydował się wpisać oficynę Burkego do rejestru. - Budynek jest predestynowany do objęcia ochroną konserwatorską przede wszystkim z uwagi na swój unikalny charakter we współczesnym krajobrazie kulturowym Pragi, przejawiający się w zastosowanym materiale budowlanym i formie architektonicznej – tłumaczy Agnieszka Żukowska, rzecznik mazowieckiego konserwatora zabytków.
Podkreśla, że obiekt jako relikt mieszkalnej architektury drewnianej, jedno z nielicznych materialnych świadectw niemal całkowicie dziś zanikłej formy zabudowy Pragi, posiada znaczenie historyczne, określając tożsamość kulturową dzielnicy.
- Jako wytwór miejscowego rzemiosła ma walory naukowe, stanowiąc materiał porównawczy w badaniach nad dekoracją snycerską miejskich i podmiejskich drewnianych budynków mieszkalnych – tłumaczy urzędniczka.
Podkreśla, że zachowały się podokienniki o falistych wykrojach i nielicznie, odpowiadające im, ozdobne zwieńczenia, a także podwieszony fryz podokapowy skomponowany z motywu trójlistków, w dolnej zaś kondygnacji profilowane opaski okienne z pseudonaczółkami oraz fragmentarycznie zachowana stolarka daszków nad wejściami do budynku z przykładami oryginalnych dekoracyjnie kształtowanych zastrzałów.
- Wpisanie tej nieruchomości do rejestru zabytków pozwoli stworzyć właściwe warunki prawne dla podjęcia działań, zmierzających do rewaloryzacji obiektu i wyeksponowania jego unikatowych walorów formalnych i roli w tkance miejskiej – dodaje Agnieszka Żukowska.
Przyznaje, że oficyna Burkego została zarekomendowana przez władze dzielnicy Praga-Północ do objęcia programem lokalnych działań rewitalizacyjnych.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.