Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Budynek stoi pusty półtora roku

NE 06-07-2015, ostatnia aktualizacja 06-07-2015 08:46

Prestiżowa inwestycja PGNiG jest pustostanem. Zarząd firmy zabronił wprowadzić się tam jednej ze swoich spółek.

We wrześniu 2008 r. nadzwyczajne zgromadzenie wspólników Mazowieckiej Spółki Gazownictwa (MSG), czyli de facto PGNiG, bo to do tej firmy należało 100 proc. udziałów mazowieckiej spółki, podejmuje decyzję, że na warszawskim Powiślu u zbiegu ulic Kruczkowskiego i Ludnej powstanie prestiżowa inwestycja. Lokalizacja nie jest przypadkowa. To na tym terenie powstała, w połowie XIX w., pierwsza stołeczna gazownia.

Plan był jasny.

– Jednostki MSG były rozproszone po całej Warszawie, a działka na Powiślu zabudowana budynkami w fatalnym stanie technicznym. Nowy biurowiec miał skupić pracowników mazowieckiej spółki w jednym miejscu, obniżyć koszty najmu powierzchni biurowych, podnieść prestiż tego miejsca i samej spółki – opowiada nasz informator znający kulisy sprawy.

Prace ruszyły w lutym 2009 r., za projekt odpowiedzialna była jedna z najlepszych pracowni architektonicznych, w czerwcu 2014 r. inwestycja Powiśle Park została wyróżniona nagrodą Budowa Roku 2013. Pod koniec lutego 2014 r. budynek biurowy gotowy był do zasiedlenia.

Problem polega na tym, że nie ma już mazowieckiej spółki. W wyniku konsolidacji sześciu spółek dystrybuujących gaz, m.in. MSG, powstaje zależna do PGNiG Polska Spółka Gazownictwa (PSG).

Dwa tygodnie po tym, jak inwestycja zostaje oddana do użytku, Daniel Wais, dyrektor Departamentu Zarządzania Grupą Kapitałową PGNiG pisze do zarządu PSG: „w związku z poleceniem zarządu PGNiG wnioskuję o wstrzymanie procesu przeniesienia siedziby PSG do biurowca »Powiśle Park«".

Od tego momentu aż do dziś prestiżowy biurowiec jest pustostanem. Centrala Polskiej Spółki Gazownictwa wynajmuje budynek biurowy od centrali PGNiG, według naszych informacji płacąc za to co najmniej 200 tys. zł miesięcznie, zaś jednostki organizacyjne byłej MSG, obecnie PSG oddział Warszawa, pod koniec 2014 r. zostają przeprowadzone do biurowca na obrzeżach Warszawy. Według naszego informatora to może generować koszty w granicach 300 tys. zł miesięcznie.

Poprosiliśmy PGNiG o wyjaśnienia. Otrzymaliśmy taką odpowiedź: „Przy obecnej strukturze organizacyjnej Spółki biurowiec nie odpowiada potrzebom ani Centrali PSG, ani jej Oddziału w Warszawie". Zespół prasowy wyjaśnia, że przeprowadzka oddziału na obrzeża Warszawy podyktowana jest tym, że tam znajduje się Pogotowie Gazowe. Na pytania o koszty najmu powierzchni oraz utrzymania biurowca nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Otrzymaliśmy informację, że PGNiG prowadzi program poprawy efektywności, a biurowiec ma zostać sprzedany i że trwają rozmowy z potencjalnym kontrahentem.

– Nie rozumiem, na czym ma polegać ten program, skoro wydaje się liczone w milionach złotych kwoty na wynajem powierzchni zewnętrznych, a jednocześnie jest się posiadaczem biurowca pustostanu – irytuje się nasz rozmówca.

Dodaje, że planując inwestycję, nie zakładano sprzedaży biurowca, a analizy ekonomiczne wykazywały korzyści z jego powstania. To dlatego oprócz biurowca powstało pięć apartamentowców. Zgodnie z założeniami sprzedaż mieszkań miała w dużej części pokryć koszty budowy budynku biurowego.

Według naszych informacji inwestycja mogła kosztować nawet 300 mln zł.

Rzeczpospolita

Najczęściej czytane