Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Zgasł znany neon

koz 07-07-2015, ostatnia aktualizacja 07-07-2015 12:49

Inwestory zdementował neon "Kocham Warszawę", który znajdował się na elewacji 220-metrowego budynku w kompleksie Warsaw Spire.

Neon  na wieżowcu
źródło: Materiały Inwestora
Neon na wieżowcu

Montaż szklanej elewacji na budynku wieżowym A postępuje w tempie piętro na tydzień. Obecnie montaż szklanych paneli sięga 31. piętra, a konstrukcja wystających poza obrys konstrukcji, stalowych „skrzydełek" 40. piętra. Jak zapowiada inwestor z końcem listopada tego roku drugi co do wysokości budynek w stolicy Polski będzie w pełni przeszklony.

Górująca nad otaczającymi budynkami sylwetka Warsaw Spire odmieniła panoramę miasta również dzięki temu, że co wieczór rozświetlał ją wysoki na 10 i długi na 25 metrów napis „Kocham Warszawę".

Neon zamontowany na wysokości 140 metrów nad ziemią rozbłysnął na stołecznym niebie w grudniu 2014 roku z inicjatywy fundacji Ghelamco Sztuka w Mieście. Iluminacja na konstrukcji budynku powstała po to, by ożywić przestrzeń kolorem i światłem.

By umożliwić kontynuację prac montażowych elewacji na budynku, zajmujący aż trzy kondygnacje napis został w poprzednim tygodniu zdemontowany. Jak zapowiada inwestor jednak niebawem stanie się ono stałym elementem placu Europejskiego.

– Cieszymy się, że neon „KOCHAM WARSZAWĘ" wzbudził tak wiele pozytywnych emocji. Instalacja przez kilka miesięcy swojej obecności na budynku zdążyła zakorzenić się w tej części miasta. Dlatego chcemy, aby hasło „KOCHAM WARSZAWĘ" wróciło na plac Europejski. Mamy nadzieję, że w nowej odsłonie zostanie również miło przyjęte – komentuje Malwina Pawłowska z Fundacji Sztuka w Mieście.

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane