Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Pasażerowie zagubieni w metrze

koz 20-07-2015, ostatnia aktualizacja 20-07-2015 08:52

Miejsce gdzie krzyżyną się dwie linie metra jest słabo oznakowane – uważają Warszawiacy.

autor: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

Co sądzą warszawiacy o nowej linii metra M2? Czy mają zastrzeżenia dotyczące oznakowania przejść czy miejsc użyteczności publicznej? Te pytania TestMeToo zadało blisko 2100 ankietowanym w sondażu przeprowadzonym na przełomie maja i czerwca.

TestMeToo zapytało podróżnych o ich wrażenia dotyczące oznakowania na peronach metra oraz informacji dostępnych na stacjach. Jeśli chodzi o komunikaty głosowe na peronach drugiej linii, zdecydowana większość osób – aż 69 proc. - uważa je za zrozumiałe, a blisko 38 proc. za odpowiednio zsynchronizowane z metrem. Niewielka liczba podróżnych twierdzi, iż są za głośne lub za ciche (odpowiednio 7 proc. i 11 proc.).

Ważnym punktem przesiadkowym dla obu linii metra jest stacja Świętokrzyska. Obecnie 34,6 proc. podróżujących przesiada się między I i II linią. TestMeToo zapytało te osoby, co sądzą o oznakowaniu tej stacji i czy napotkali trudności z odnalezieniem drogi. Aż 1/3 przyznała, że miała trudności i szukała odpowiednich znaków, a 14 proc. osób miało nie tylko problem z przesiadką, lecz także z samym odszukaniem znaków.

Osoby, korzystające po raz pierwszy z rozbudowanej stacji Świętokrzyska, miały trudności z wyjściem na powierzchnię w konkretnym miejscu i narzekały na mało szczegółowe znaki. Tabliczki okazały się na tyle mylące, że wiele osób poszukiwało wyjścia, wielokrotnie wychodząc na powierzchnię w nieodpowiednim miejscu. Kłopotliwe okazało się również oznakowanie wind, szczególnie dla niepełnosprawnych lub matek z wózkami. Wiele osób sugerowało, aby na tablicach z planami stacji zaznaczyć punkt „tu jesteś", który pozwoliłby podróżnym na łatwiejsze zorientowanie się w przestrzeni.

Podczas badania zebrano 172 sugestie dotyczące zmian. Wielokrotnie pojawiały się głosy dotyczące oznakowania punktów informacyjnych oraz miejsca, w którym znajduje się defibrylator. Podróżni przyznali, że są one często zasłonięte kolumnami podtrzymującymi. Warszawiacy wyrażali również obawy o bezpieczeństwo osób znajdujących się w pobliżu kolumn. W związku z tym, że przestrzeń pomiędzy krawędzią peronu a kolumną jest dosyć wąska, ankietowani informowali, iż nie czują się bezpiecznie. Ich zdaniem kolumny stanowią również przeszkodę dla osób na wózkach inwalidzkich lub matek z wózkami.

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane