Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Bałagan wokół MDM

szyp, Konrad Majszyk 30-12-2008, ostatnia aktualizacja 31-12-2008 10:47

Z powodu przygotowań do imprezy w rejonie MDM-u zapanował chaos. Czy po jej zakończeniu plac będzie wymagał remontu?

Od rana dookoła pl. Konstytucji tworzą się korki. (Widok w kierunku Ronda Jazdy Polskiej)
autor: Marcin Gałuszko
źródło: TVP Warszawa
Od rana dookoła pl. Konstytucji tworzą się korki. (Widok w kierunku Ronda Jazdy Polskiej)
Widok w kierunku Ronda Jazdy Polskiej
autor: Marcin Gałuszko
źródło: TVP Warszawa
Widok w kierunku Ronda Jazdy Polskiej
Widok w kierunku Ronda Jazdy Polskiej
autor: Marcin Gałuszko
źródło: TVP Warszawa
Widok w kierunku Ronda Jazdy Polskiej

We wtorek przed godz. 8 drogowcy zamknęli – z kilkugodzinnym opóźnieniem – ul. Waryńskiego. Mimo że wielu warszawiaków wyjechało z miasta, korki rozlały się po okolicznych ulicach: Nowowiejskiej, Polnej, Pięknej, Koszykowej i Mokotowskiej.

– Widziałem rano przegubowca, który próbował skręcić z ul. Koszykowej w Noakowskiego, ale się nie mieścił – opowiada Mateusz Łucki ze Śródmieścia. – Autobus „złamał się” dopiero po kilku długich próbach.

„Konieczność chwili”

– Rzeczywiście, kierowcy autobusów narzekają na korki i opóźnienia. Ale taka jest konieczność chwili. Nie da się zorganizować sylwestra bez utrudnień – tłumaczy rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego Igor Krajnow.Na wszystkich ulicach dochodzących do placu Zarząd Dróg Miejskich ustawił znaki nakazujące usunięcie aut. Mimo to we wtorek panowała tam parkingowa „anarchia”. Samochody stały wbrew zakazom, tarasując przejazd autobusom. Dopiero po południu do akcji wkroczyła straż miejska. Posypały się mandaty.

Wściekli mieszkańcy MDM-u bombardowali telefonami drogowców i miejskie urzędy. – Od dwóch tygodni główny parking na środku placu jest niedostępny. Przenoszą nam autobusy, zabierają tramwaje. Nie ma gdzie zaparkować. I nie ma jak przejść z wózkiem po chodniku, bo wszędzie stają auta – skarży się Szymon mieszkający przy placu Konstytucji 3.– Wiem o trudnościach z parkowaniem. Ale co mamy z tym zrobić? Czy to drogowcy organizują sylwestra?! – pyta retorycznie rzecznik ZDM Adam Sobieraj.

Urzędnicy twierdzą, że to krótkotrwałe utrudnienia. Mieszkańców to nie przekonuje. – Czy te wszystkie zmiany musiały się zacząć już kilka dni przed imprezą? Po co? Żeby ustawić wozy transmisyjne? – denerwuje się Zofia Szmigierska, która mieszka przy MDM-ie.

Kostka nie wytrzyma?

W tym roku po raz pierwszy sylwestrowa zabawa odbędzie się na placu ruchliwej Marszałkowskiej. Miejski inżynier ruchu Janusz Galasa zażądał, żeby utrudnienia skończyły się do 2 stycznia. Jednak – według nieoficjalnych informacji – do tego dnia może nie udać się rozebrać sceny.Na dodatek drogowcy boją się, że kostka brukowa z piaskowca na pl. Konstytucji nie wytrzyma ciężaru sylwestrowych instalacji i specjalnych pojazdów, które obsługują imprezę. Jeśli tak się stanie, tuż po Nowym Roku czeka nas remont.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane