Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

186 tramwajów dla stolicy już się spóźnia

Kmaj 10-04-2009, ostatnia aktualizacja 10-04-2009 22:27

Wynik przetargu na supertramwaje dla stolicy został oprotestowany. Oddala się więc podpisanie umowy z bydgoską PESĄ wartej 1,5 mld zł.

Prezes Tramwajów Warszawskich Krzysztof Karos nie zasiądzie w spokoju do wielkanocnego stołu. Nici z podpisania tuż po świętach jednego z największych kontraktów tramwajowych w Europie.

W piątek wpłynął protest jednego z pokonanych przez polską PESĘ koncernów.– To zła wiadomość, ale nie jest dla nas zaskoczeniem. Spodziewaliśmy się ostrej walki producentów – mówi „ŻW” Krzysztof Karos.

Według niepotwierdzonych informacji protest wniosło włosko-polskie konsorcjum AnsaldoBreda i Newag, które złożyło ofertą wartą ok. 1,8 mld zł. Inni producenci mają czas na składanie zastrzeżeń do godz. 24 w sobotę. Uaktywnić może się więc jeszcze francuski Alstom-Konstal (2,9 mld) i szwajcarsko-niemiecki Stadler (3,7 mld zł).

Protest rozpatrzą Tramwaje Warszawskie. Jeśli odrzucą zażalenie, firma procestująca może się zwrócić do Krajowej Izby Odwoławczej i do sądu.Pierwsze tramwaje miały przyjechać do stolicy w drugiej połowie 2010 roku.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane