Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Jak zgrać Kleszczową z nową Łopuszańską

Konrad Majszyk 22-05-2009, ostatnia aktualizacja 24-05-2009 20:17

Ratusz w pośpiechu ogłosił przetarg na modernizację ul. Kleszczowej. Ale nie ma już szans, żeby skoordynować ją z budową tunelu i estakad w Al. Jerozolimskich.

autor: Kuba Kamiński
źródło: Fotorzepa

Urzędnicy zauważyli problem: jak dojedziemy od strony Włoch i Ursusa do trzypoziomowego skrzyżowania Al. Jerozolimskich z Łopuszańską, na które dwa dni temu podpisano wartą 160 mln zł umowę? Sytuację uratowałaby ul. Nowolazurowa, ale z jej budowy miasto się wycofało.

Tuż po podpisaniu umowy na drogowy superwęzeł przy Łopuszańskiej – który w mediach bywa porównywany może nieco na wyrost nawet do skrzyżowań w Los Angeles – drogowcy w pośpiechu ogłosili przetarg na projekt przebudowy ul. Kleszczowej.

Ta niepozorna ulica to łącznik ul. Łopuszańskiej z Chrobrego, Dźwigową i Połczyńską. Pełni arcyważną rolę: to najpopularniejszy przejazd między Ursynowem a Bemowem. Z powodu braku zatok autobusy całkowicie tamują ruch, więc codziennie ustawia się tu ogromny korek. Już w 2005 roku drogowcy powinni mieć projekt. Jego przygotowanie zlecili firmie Comes, która nie wywiązała się z zadania.

– Zerwaliśmy umowę i nałożyliśmy kary finansowe na projektanta – mówi rzecznik Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych Małgorzata Gajewska. – Ogłosiliśmy nowy przetarg. Projekt i pozwolenia powinniśmy dostać po 14 miesiącach od podpisania nowej umowy – wylicza.

Na ul. Kleszczowej między Chrobrego i Łopuszańską powstaną wreszcie wyczekiwane zatoki autobusowe. Drogowcy wymienią wyboistą nawierzchnię, chodniki itd. Na skrzyżowaniu z Krańcową przy zajezdni autobusowej przybędzie nowa sygnalizacja. Drogowcy przyznają, że szanse na zgranie przebudowy Kleszczowej z trzypoziomowym skrzyżowaniem przy Łopuszańskiej są już zerowe.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane