Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Niejasne losy cichego asfaltu z Jasnej

Konrad Majszyk 02-04-2010, ostatnia aktualizacja 03-04-2010 20:34

Mimo szumnych zapowiedzi sprzed tygodni ratusz zrezygnował z układania tzw. cichego asfaltu tuż po Wielkanocy.

autor: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Cichy asfalt to technologia stosowana m.in. w Poznaniu. Dzięki porowatej powierzchni i domieszce gumy w warstwie ścieralnej udało się tam stłumić hałas w wytypowanych miejscach o 5 – 10 decybeli.

– Już wiosną pierwszy raz zastosujemy tę technologię w Warszawie. Jako miejsce do testów wybraliśmy ul. Jasną – zapowiadała w marcu dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Grażyna Lendzion.

Dlaczego Jasna? Bo to zakorkowana ulica w centrum z gęstą zabudową, której mieszkańcy skarżą się na hałas. Drogowcy dali im nadzieję, ale z obietnic nie wywiążą się.

– Okazało się, że pod ul. Jasną swoje instalacje musi wymienić SPEC. Dlatego przekładamy nasze testy na wrzesień – mówi rzecznik ZDM Adam Sobieraj.

Drogowcy twierdzą, że Instytut Badawczy Dróg i Mostów musi określić skład cichej warstwy bitumicznej, mimo że już w 2000 r. zrobił to Uniwersytet w Poznaniu.

Stołeczni fachowcy od dróg nie planują testów na innych ulicach niż Jasna. Cicha nawierzchnia jest o ok. 20 proc. droższa od tradycyjnej.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane