Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Torpeda od piątku w barwach SKM

Konrad Majszyk 06-04-2010, ostatnia aktualizacja 07-04-2010 08:11

Najpóźniej w czwartek do Warszawy dotrze pierwszy pociąg z czterech 19WE dla Szybkiej Kolei Miejskiej. W piątek zabierze pasażerów z Dworca Wschodniego

źródło: materiały prasowe
Pociąg 19WE, czyli torpeda w stołecznych barwach
źródło: materiały prasowe
Pociąg 19WE, czyli torpeda w stołecznych barwach

Pociąg 19WE nie rozpędzi się na terenie Warszawy do prędkości większej niż 120 km/godz. Mimo to z powodu opływowego kształtu kabiny maszynisty bywa nazywany torpedą.

Wczoraj pierwszy skład z czterech zamówionych przechodził ostatnie odbiory na terenie zakładów Newag w Nowym Sączu. To koniec serii dwutygodniowych testów przed dopuszczeniem pociągu do przewożenia warszawiaków.

W Świnoujściu powstała stacja kolejowa. Schludna, dobrze zaplanowana, dostosowano do potrzeb niewidomych. Jak to możliwe? PKP wzorowo wywiązały się z zadania: nie przeszkadzały inwestorowi zza Odry. - pisze Konrad Majszyk na swoim blogu

– Najpóźniej w czwartek pociąg dotrze do Warszawy – mówi prezes SKM Leszek Walczak. – W piątek o godz. 12.52 zabierze pierwszych pasażerów w kurs z Dworca Wschodniego w kierunku Pruszkowa. Potem będzie kursował regularnie między Pruszkowem a Sulejówkiem – zapowiada.

Nowy pociąg ma 84,5 m długości. To odpowiednik czterech wagonów, chociaż skład będzie jednoprzestrzenny (pasażer będzie w stanie przejść podczas jazdy z przodu na tył i odwrotnie). W środku zmieści się 700 osób przy zastosowaniu normy: pięć osób na metr kwadratowy. W praktyce pasażerów może być ponad tysiąc.

Każdy pojazd będzie wyposażony w klimatyzację i monitoring. Większość foteli ma być ustawionych jak w metrze – wzdłuż okien. Jak zdecydował Zarząd Transportu Miejskiego, w środku wagonu znajdą się po dwa automaty biletowe – to nowość w SKM.

Pozostałe trzy pociągi 19WE mają dotrzeć do Warszawy do 19 czerwca. Wartość kontraktu to 87,2 mln zł – tyle nowosądecki Newag i ING Lease Polska zażądały w przetargu (to koszty składów i rat leasingowych przez 15 lat).

Dzisiaj SKM dysponuje ośmioma awaryjnymi składami 14WE z 2005 roku z Newagu (to nowe wagony na starych wózkach napędowych) oraz sześcioma gruchotami EN57 i EN71. Dzięki temu zakupowi wcale nie zwiększy się liczba pociągów SKM kursujących między Sulejówkiem a Pruszkowem. Spółka obiecuje za to zwiększać ich długość.

Dodaj swoją opinię

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane