Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Trasa na Młociny, tramwaj do Winnicy

Konrad Majszyk 16-07-2010, ostatnia aktualizacja 17-07-2010 08:40

W 2011 roku tramwaje pojadą mostem Północnym na Tarchomin, a samochody nowym łącznikiem do stacji metra Młociny.

źródło: ZTM
źródło: ZTM

Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych podpisał w piątek umowę z firmą Skanska na budowę drugiej części Trasy Mostu Północnego – od Wisłostrady do stacji metra Młociny. Koszt inwestycji: 52 mln zł.

Odcinek będzie liczył po cztery pasy ruchu w każdą stronę. Obok znajdą się tory tramwajowe, chodniki i ścieżki rowerowe. Nad ul. Encyklopedyczną powstanie wiadukt.

Drogowcy obiecywali ten przetarg już jesienią ubiegłego roku. Wciąż twierdzą jednak, że łącznik z Młocinami zostanie otwarty jednocześnie z budowanym kosztem 977 mln zł mostem Północnym, czyli pod koniec 2011 roku.

Czy w tym samym czasie pojedziemy tramwajem przez most Północny na Tarchomin? Tak obiecuje Zarządu Transportu Miejskiego, który chwali się uzyskaną decyzją środowiskową dla tej inwestycji. Biuro Ochrony Środowiska wydało ją w piątek. Wniosek został złożony w maju 2009 roku.

Do końca roku projektant trasy – MP Mosty z Krakowa – ma dokończyć dokumentację i uzyskać tzw. zezwolenie na realizację inwestycji.

– Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, do końca 2011 roku tramwaje pojadą przez most do pętli przy

ul. Mehoffera. W 2013 roku dotrą zaś do osiedla Winnica – twierdzi Andrzej Skwarek z ZTM.

Przy ul. Mehoffera znajdzie się pętla techniczna z dwoma peronami. Dlaczego inwestycja została podzielona na dwa etapy? Ponieważ docelowa pętla Winnica musi powstać w innym miejscu, niż początkowo projektowano. Dlaczego? Ratusz dopuścił do sprzedaży gruntu deweloperowi.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane