Nowy wyjazd z Ursusa
Jest szansa na ulgę dla mieszkańców megaosiedli w Skoroszach. Rząd szuka wykonawcy łącznika z Połczyńską. Ratusz przygotował przetarg na pierwszy fragment Nowolazurowej.
Przetarg na wykonawcę ul. Nowolazurowej między Al. Jerozolimskimi i ul. Chrościckiego w Ursusie jest już prawie gotowy. Jest więc szansa, że budowa ruszy jeszcze w tym roku – mówi wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz.
Odciążyć Dźwigową
Rzeczniczka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych Agata Choińska nie chce na razie podawać harmonogramu. Obiecuje tylko, że drogowcy zaczną szukać wykonawcy „przed końcem tego kwartału”. Czy wybrana firma wejdzie na budowę w tym roku, zależy od przebiegu procedur przetargowych i pogody. Wiadomo jedno: samochody mają tędy pojechać w 2012 roku. Nowolazurowa pozwoli odciążyć piekielnie zakorkowane tunele na ul. Dźwigowej. Docelowo ma połączyć Al. Jerozolimskie z drogą ekspresową S-8 na Bemowie i Trasą Mostu Północnego na Bielanach, dając tym samym ulgę m.in. al. Prymasa Tysiąclecia i ul. Towarowej. Na ten wariant za ponad 800 mln zł w budżecie nie ma jednak pieniędzy. Ratusz znalazł tylko 181 mln zł na pierwszy, prowizoryczny odcinek trasy, nazywany „Nowolazurową dla ubogich”.
Odchudzona ulica ma się zaczynać na węźle Salomea u zbiegu Al. Jerozolimskich z planowaną nową wylotówką na Kraków. Stąd kierowcy pojadą dwoma pasami do ul. Ryżowej, gdzie znajdzie się zwykłe skrzyżowanie ze światłami. Dalej trasa przejdzie wiaduktem nad torami PKP do Piastowa i Skierniewic, żeby obok sklepu Factory dotrzeć do przystanku kolejowego Ursus Północny. Tutaj drogowcy zbudują tunel pod szynami, który doprowadzi ruch do ronda przy Chrościckiego. I tutaj trasa... się urwie.
Dotrzeć do Połczyńskiej
Jak dojechać stąd do wylotówki na Poznań? Władze Ursusa i Włoch wymyśliły koncepcję skierowania ruchu przez dawną fabrykę Ursus – przez ul. Szamoty, Posag 7 Panien i Gierdziejewskiego (patrz mapka). – Projektujemy właśnie koncepcję włączenia ul. Nowolazurowej w Szamoty – mówi wiceburmistrz Ursusa Wiesław Krzemień. – Na ul. Szamoty, Posag 7 Panien i Gierdziejewskiego brakuje półtora metra, żeby zrobić po dwa pasy. Przyszły rok planujemy wykorzystać na projekt i szukanie środków na wykup gruntów i budowę – obiecuje.
Potrzeba kilkudziesięciu milionów złotych. Czy dzielnica znajdzie taką kwotę? Jeśli nie, mieszkańcy usłyszą już o tym po jesiennych wyborach. Nawet jeśli dotrzemy do Gierdziejewskiego, pojawi się jeszcze jeden problem: jak pokonać tory przy stacji PKP Gołąbki? W ramach porozumienia ratusza z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad Gierdziejewskiego ma zostać przedłużona do Połczyńskiej. Przewidywany koszt inwestycji to 72,4 mln zł. Za tę kwotę mają powstać wiadukt przy stacji PKP Gołąbki i skrzyżowanie w Morach z Połczyńską i Poznańską.
– Przetarg trwa. Jeszcze w sierpniu otworzymy oferty na przebudowę ul. Gierdziejewskiego – mówi rzeczniczka mazowieckiej GDDKiA Małgorzata Tarnowska. – Współpracujemy z miastem. Do końca 2011 roku łącznik powinien zostać otwarty – zapowiada.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.