Ratusz uratuje „krowi mostek” na Kobiałce
Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na odbudowę mostka nad Kanałem Żerańskim. Przeprawa ma być gotowa do końca 2011 r. Inwestycja odbędzie się bez przerywania ruchu.
Urzędnicy rozpisali przetarg w trybie „projektuj i buduj”. Zwycięzca będzie musiał przygotować dokumentację projektową, zebrać dla inwestora wymagane prawem opinie i pozwolenia, rozebrać stary mostek, a następnie przerzucić nowy przez Kanał Żerański.
– Budowa będzie się odbywała „pod ruchem”. Mieszkańcy Kobiałki ani przez chwilę nie mogą zostać odcięci od ul. Płochocińskiej – mówi rzeczniczka ZDM Urszula Nelken. – Wykonawca musi więc zapewnić przeprawę tymczasową. Postawiliśmy dodatkowy warunek: musi być ona dostosowana do ruchu małych autobusów – wyjaśnia.
Zarząd Transportu Miejskiego prawdopodobnie skieruje tędy 9- i 10-metrowe autobusiki (np. te wycofane z linii 201 w Forcie Bema). Nowy mostek na Kobiałce będzie miał po jednym pasie ruchu w każdą stronę. Obok powstaną chodniki i ścieżki rowerowe. Szacowany koszt inwestycji to 20 mln zł.
Most ma być gotowy do końca 2011 roku. Wcześniej ratusz z powodu oszczędności planował wycofać się z tej budowy albo ograniczyć ją tylko do przeprawy tymczasowej – tzw. mostu Syreny.
Kiedy umieściliśmy tę informację w wydaniu internetowym, rozdzwoniły się telefony z osiedla Kobiałka.
– W ubiegłym tygodniu drogowcy układali tam nowy asfalt. A już dziś nawierzchnia jest krzywa i pofalowana. Teraz mostek i tak rozbiorą. To bez sensu, a zapłacą podatnicy – denerwuje się Michał Bratos z Białołęki. Mostek na Kobiałce zaczął się sypać w grudniu 2008 r. Zrujnował go m.in. deweloper osiedla Miasteczko Regaty. Dla ratowania mostka drogowcy ustawili obok jezdni zakazy wjazdu pojazdów o masie większej niż 3,5 tony i zapory ograniczające szerokość do dwóch metrów. W marcu dzieci z podstawówki na Kobiałce przepędziły przez mostek sześć krów z tektury, folii i styropianu. Do happeningu skłoniła mieszkańców wypowiedź Adama Sobieraja z ZDM dla telewizji: „Most na Kobiałce tak naprawdę budowany był do przeprawy bydła”.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.