Stacja z dala od lotniska

W ciągu najbliższych dni zacznie się remont zamkniętego dworca w Modlinie. Do planowanego lotniska jest stąd pięć kilometrów. A budowa łącznika kolejowego stoi pod znakiem zapytania.

źródło: Życie Warszawy

Szybką koleją między dwoma lotniskami. Z terminalu Modlin mamy docelowo dojeżdżać pociągami SKM aż do Lotniska Chopina. Tam trwa budowa dwukilometrowego tunelu między przystankiem PKP Służewiec a Terminalem 2 za 234 mln zł. Ma być gotowy w połowie 2011 roku.

+zobacz więcej

Wykonawca wszedł na budowę – mówi Andrzej Dudziński z oddziału warszawskiego PKP. – Wymienimy dach, okna i elewację. Na parterze będzie poczekalnia, kasy, informacja i WC. Na piętrze powstanie tani hostel dla turystów – zapowiada.

Według PKP, prace przy remoncie stacji Modlin potrwają do lipca 2011 r. Koszt to 3,7 mln zł. Wykonawcą jest wskazane w przetargu Warmińskie Przedsiębiorstwo Budowlane.

Dom dworcowy

Budynek dworca Modlin na trasie Warszawa – Gdańsk od trzech lat jest zamknięty na głucho, mimo że zatrzymują się tu pociągi Kolei Mazowieckich. PKP planują jednak, że przed Euro 2012 ten budynek zamieni się w „dom dworcowy”, który połączy funkcje publiczne kolejowe i komercyjne (w tym przypadku hostel).

Według rzecznika PKP Michała Wrzoska, dworzec posłuży pasażerom lotniska dla tanich linii i czarterów w Modlinie. Czy rzeczywiście? Obiekt położony jest aż pięć kilometrów od planowanego portu lotniczego. Marszałek Mazowsza Adam Struzik zapowiadał co prawda adaptację na potrzeby łącznika z lotniskiem pobliskiej wojskowej bocznicy kolejowej, ale inwestycja jest zagrożona.

Były dwie możliwości: wygodniejsza dla pasażerów stacja w tunelu tuż obok terminalu za ok. 250 mln zł albo tańszy, za 100 mln zł, obiekt na powierzchni kilkuset metrów dalej, skąd kursowałby lotniskowy autobus. Urząd Marszałkowski początkowo wybrał do realizacji droższy wariant z tunelem. Następnie ogłosił, że Mazowsze ma problemy finansowe. – W tej sytuacji zostanie zapewne wybrany tańszy wariant bez tunelu – powiedział nam prezes spółki Port Lotniczy Modlin Piotr Okienczyc.

Mrzonki o Euro 2012

Oficjalnie władze Mazowsza nie chcą przyznać, że wycofały się z wygodniejszego dla pasażerów droższego wariantu.

– Trwają rozmowy z Ministerstwem Finansów o zwiększenie dofinansowania z UE na połączenie kolejowe z 34 do 100 mln zł. Decyzje zapadną pod koniec sierpnia – mówi rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Marta Milewska. Na razie mazowieccy urzędnicy ogłosili przetarg na opracowanie koncepcji połączenia kolejowego z lotniskiem Modlin, w skład którego wejdzie m.in. wymagany przez UE raport oddziaływania na środowisko. To ma być punkt wyjścia do ogłoszenia przetargu na projekt. Według oficjalnego harmonogramu, łącznik będzie gotowy przed Euro 2012.

A jeśli z bocznicą nie uda się wyrobić przed otwarciem lotniska? Wtedy zarządca lotniska uruchomi wahadłowy autobus między stacją PKP Modlin a lotniskiem.

Zagrożone są też wszystkie terminy dotyczące lotniska Modlin. Toczą się dwa przetargi: na budowę terminalu pasażerskiego oraz remont pasa i dróg kołowania. Według Adriana Furgalskiego z Zespołu Doradców Gospodarczych Tor, otwarcie lotniska przed Euro 2012 jest już niemożliwe.

Według obietnic władz Mazowsza i Państwowych Portów Lotniczych, już w 2005 r. Modlin miał być drugim portem dla Warszawy. Do dzisiaj działa tutaj tylko prymitywne lotnisko, z którego korzystają samoloty sportowe i turystyczne.

Dodaj swoją opinię