Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Dźwigowa i Globusowa: przeklęte tunele

Konrad Majszyk 12-10-2010, ostatnia aktualizacja 13-10-2010 11:47

Równocześnie z zamknięciem Dźwigowej drogowcy zwęzili też wjazd do tunelu na Globusowej. Korki rozlały się po całych Włochach. Kierowcy są wściekli.

autor: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Nieoczekiwane utrudnienie pojawiło się na skrzyżowaniu ul. Chrobrego z Popularną. Kierowcom jadącym w stronę zamkniętej Dźwigowej został tam tylko jeden pas, z którego można pojechać prosto do tunelu albo w prawo, w Popularną.

Rozbicie korka na dwa

– Rano korek ciągnął się aż do Kleszczowej – denerwuje się czytelnik Janusz Mucha. – Dzwoniłem w tej sprawie, gdzie się tylko dało. Usłyszałem, że to w związku z remontem na Dźwigowej. Jaki to ma sens, skoro Dźwigowa jest kilometr dalej, a za tunelem na Globusowej można jeszcze skręcić w lewo i prawo? Po co korki w dwóch miejscach? – dziwi się.

Urzędnicy twierdzą, że na zwężenie ul. Chrobrego przed Globusową nałożyły się dwie sprawy.

– W tym miejscu osiadał grunt z powodu awarii wodociągowej, dlatego pas został zamknięty. To naprawa Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji – twierdzi rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich Urszula Nelken.

– Chodzi o skanalizowanie ruchu tak, żeby wszyscy nie dojeżdżali jednocześnie do zamkniętej Dźwigowej – mówi rzecznik koordynatora remontów Tomasz Kunert. – Taki sam manewr został z powodzeniem zastosowany podczas remontu al. Niepodległości.

Tu remont, tam remont

Drogowcy zamknęli Dźwigową w nocy z piątku na sobotę. Z powodu zrujnowanej instalacji odwodnieniowej obsługującej wiadukt kolejowy po każdym deszczu woda podmywa jezdnię. W ciągu trzech dni ulica obniżyła się 22 cm. Pod asfaltem znajdowało się podziemne jezioro.

Objazd prowadzi zakorkowanymi Al. Jerozolimskimi i al. Prymasa Tysiąclecia albo Gniewkowską (obok terenów PKP na Odolanach i do Ordona). W tym samym czasie trwa uciążliwa przebudowa skrzyżowania Al. Jerozolimskich z Łopuszańską. Polskie Linie Kolejowe zamknęły jeden tor podmiejski obok stacji PKP Ursus i Włochy.

Zarząd Transportu Miejskiego zawiesił autobusy linii 106 i 129. Linie 189, 194 i 716 z Piastowa zawracają obok stacji PKP Włochy. Kursuje specjalna linia Z-9, omijająca zamknięty tunel: Al. Jerozolimskimi, al. Prymasa Tysiąclecia, Kasprzaka, Połczyńską i Powstańców Śląskich.

Dodaj swoją opinię

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane