Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

„Hopki” do likwidacji. Niestety, tylko niektóre

Konrad Majszyk 25-11-2010, ostatnia aktualizacja 26-11-2010 14:54

Skrzyżowanie Traktu Lubelskiego z Lucerny, al. KEN przy Multikinie, Wawelskiej przy Grójeckiej – tu drogowcy zlikwidują uskoki. Nie poprawią m.in. wyboistej Kazimierzowskiej.

autor: Michał Walczak
źródło: Fotorzepa

We wtorek przedstawiliśmy stworzoną przez naszych czytelników listę „hopek”, czyli niebezpiecznych wybrzuszeń asfaltu, z powodu których dochodzi do wypadków. Drogowcy przedstawili nam plany likwidacji niektórych z nich.

Rondo na Trakcie

Po pierwsze, wyboiste skrzyżowanie Traktu Lubelskiego z Lucerny. Już w najbliższy piątek rusza przebudowa tego miejsca. – W ciągu dziewięciu dni planujemy tutaj zbudować rondo. Będzie równo i bezpiecznie – twierdzi rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich Urszula Nelken. Policzone wydają się dni „hopki” na skrzyżowaniu ul. Wawelskiej z Grójecką – na torach tramwajowych. W przyszłym roku Zakład Remontów i Konserwacji Dróg ma wyrównać tę jezdnię. Co ciekawe, w ubiegłym roku Grójecka była remontowana. Skąd więc różnica wysokości? Miejski inżynier ruchu Janusz Galas zakazał zamknąć skrzyżowanie, żeby nie paraliżować ruchu.

Co z wyboistą al. Waszyngtona u zbiegu z Grenadierów i Międzyborską? Została odnowiona w 2001 r. Jak usłyszeliśmy w ZDM, „niedługo” czeka ją kolejne frezowanie.

Kierowcy skarżą się na uciążliwą „hopkę” na dylatacji tymczasowego wiaduktu na Trasie Toruńskiej. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad obiecuje, że zrobi się równo w 2012 roku, kiedy dobiegnie końca dostosowywanie tej drogi do roli łącznika autostradowego.

Na Mokotowie nie da się

Drogowcy twierdzą, że niewiele mogą za to zrobić z „hopkami” na Kazimierzowskiej i Odyńca. – Ulice zostały naprawione w 2005 r. Różnica wysokości wynosi zaledwie dwa centymetry. Wystarczy zachować dozwoloną prędkość 50 km/godz. – twierdzi Urszula Nelken.

Czytelnicy skarżą się, że różnica wysokości jest znacznie większa niż dwa centymetry. W niektórych miejscach asfalt jest nawet wyryty od przycierania przez podwozia samochodów.

Urząd Dzielnicy Ursynów obiecuje do 15 grudnia zlikwidować „hopkę” w al. KEN przy Multikinie i ratuszu dzielnicy. Na razie otworzył oferty w przetargu. Nie wiadomo, kiedy znikną większe uskoki przy Herbsta i Ciszewskiego.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane