Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Euro 2012: Łódź kontra Modlin

Konrad Majszyk 10-12-2010, ostatnia aktualizacja 11-12-2010 10:04

Spółka PL.2012 wątpi w obietnice otwarcia lotniska w Modlinie przed piłkarskimi mistrzostwami Europy. Do obsługi imprezy został wytypowany port w Łodzi.

autor: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa

– Łódź pokazała, jak obsłużyć wzmożony ruch lotniczy podczas wrześniowego remontu skrzyżowania pasów startowych w Warszawie – mówi koordynator ds. lotnisk w spółce PL.2012 Tomasz Szymczak. – To będzie lotnisko uzupełniające dla Warszawy. Jeśli Modlin do Euro 2012 zostanie uruchomiony, też zostanie wykorzystany – dodaje.

W jaki sposób? PL.2012 planuje tu dopuścić tzw. ruch general aviation, czyli małe samoloty cywilne należące np. do biznesmenów. Takie mogły jednak lądować w Modlinie, nawet zanim ruszyły modernizacja pasa i budowa terminalu. Kiedy 8 października wbijano pierwszą łopatę, oficjele obiecywali, że w 2012 roku wylądują tu rejsowe boeingi 737 i airbusy 320. Prezes spółki Port Lotniczy Modlin Piotr Okienczyc zapewnia, że w maju 2012 roku Modlin przyjmie rejsowe samoloty. Według Adriana Furgalskiego z Railway Business Forum, termin jest nierealny. Nieoficjalnie urzędnicy potwierdzają, że Ministerstwo Infrastruktury pogodziło się już z tym, iż Modlin w 2012 roku nie będzie gotowy.

Według UEFA, lotnisko Chopina jest najlepiej przygotowane do Euro 2012 spośród wszystkich miast gospodarzy w Polsce i na Ukrainie. Do 2012 roku mają się tu jeszcze skończyć remont krótszego pasa i budowa pirsu centralnego.

Według Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej podczas Euro liczba pasażerów przylatujących do stolicy wzrośnie z 3,7 do 5 tys. na godzinę, a odlatujących – z 2,3 do 3 tys. Zostanie wtedy zawieszony układ z Schengen i przywrócona kontrola graniczna.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane