Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Blok na drodze trasy S2

Konrad Majszyk 08-02-2011, ostatnia aktualizacja 08-02-2011 18:51

W poprzek przyszłej drogi ekspresowej S2 stoi dom komunalny z 24 mieszkaniami. Według harmonogramu powinien zostać zrównany z ziemią do końca września ubiegłego roku. Łącznik autostradowy między Konotopą a Lotniskiem Chopina może nie powstać na Euro 2012.

autor: Jerzy Gumowski
źródło: Fotorzepa
Jak obiecywała GDDKiA, ta droga będzie przejezdna podczas Euro 2012. Problemy z wysiedleniem bloku komunalnego przy ul. Emaliowej 24 stawiają tę datę pod znakiem zapytania.
źródło: Życie Warszawy
Jak obiecywała GDDKiA, ta droga będzie przejezdna podczas Euro 2012. Problemy z wysiedleniem bloku komunalnego przy ul. Emaliowej 24 stawiają tę datę pod znakiem zapytania.

Emaliowa 24, niedaleko al. Krakowskiej. Trzypiętrowy blok. Odpadająca elewacja. Część szyb wybita, w innych oknach wiszą jeszcze firanki. W błocie przed budynkiem parkują polonezy. Na trawniku leżą butelki po wódce. Na klatce napisy: „chwdp”, „moja miłość Legia” i „stop frajerom i konfidentom”.

„Jakiś problem jest?”

– Każą nam się wyprowadzić. Bo będzie autostrada – rzuca mężczyzna w kapturze, który wychodzi z klatki. – I co z tego, że będzie? A po co w ogóle te pytania? Jakiś problem jest?

Jak okiem sięgnąć – szeroki pas pod trasę S2 został oczyszczony z budynków i splantowany. Tylko blok przy Emaliowej stoi pośrodku.

– Wszyscy muszą opuścić ten budynek – mówi 13-letnia Natalia, która spaceruje z psem. – Ale moja rodzina jeszcze nie dostała mieszkania. Na razie się stąd nie ruszamy – dodaje.

Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku mieszkały tutaj 24 rodziny. Ratusz twierdzi, że na Emaliowej zostało jeszcze sześć. Z naszej wczorajszej obserwacji wynika jednak, że zamieszkanych lokali jest więcej.

– Wstrzymujemy się z pracami budowlanymi, aż władze Warszawy zaproponują mieszkańcom lokale zamienne i zwolnią teren – mówi rzeczniczka mazowieckiej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska.

Trasa S2 to łącznik Ursynowa, Włoch i Ursusa z autostradą A2 Berlin – Warszawa. To jeden z inwestycyjnych priorytetów na Euro 2012. Jak sprawdziliśmy w harmonogramie, budynek przy Emaliowej 24 miał zostać zrównany z ziemią przed końcem września ubiegłego roku.

– Wszyscy mieszkańcy dostali propozycje mieszkań zamiennych – mówi burmistrz Włoch Michał Wąsowicz.

– Wszystkie spełniały przewidziane prawem kryteria lokalowe. Niektórzy mieszkańcy ich nie akceptują, bo np. lokalizacje znajdują się na terenie innych dzielnic. Nasz zasób lokalowy jest ograniczony. Nie mamy tyle mieszkań – tłumaczy.

Ekipa Hanny Gronkiewicz-Waltz ma problem. Lokatorzy z Emaliowej odrzucili m.in. propozycję lokali zamiennych m.in. na Pradze-Północ – przy ul. Strzeleckiej, obok tzw. praskiego trójkąta bermudzkiego.

– Strzelecka zamiast Emaliowej? Zamienił stryjek siekierkę na kijek – mówią mieszkańcy.

Komornik w odwodzie

– Dzielnica szuka najpierw na swoim terenie. Jeśli mieszkań brakuje, za naszym pośrednictwem występuje do innych dzielnic – tłumaczy dyr. Biura Polityki Lokalowej Beata Wrońska-Freudenheim. – Przedstawiliśmy rodzinom z Emaliowej już po dwie propozycje lokali. Niestety, niektórzy mieszkańcy podnoszą poprzeczkę oczekiwań zbyt wysoko.

Według burmistrza Michała Wąsowicza, mieszkańcy Emaliowej powinni się wyprowadzić w ciągu dwóch tygodni. Nastroje lokatorów nie wskazują na polubowne rozwiązanie. Jak ustaliliśmy, urzędnicy mają w zanadrzu procedurę egzekucji komorniczej. Zgodę musi wyrazić wojewoda Jacek Kozłowski, a realizowałaby ją mazowiecka GDDKiA dyr. Elżbiety Brendy.

To niejedyna przeszkoda na trasie S2. Lada dzień zostanie rozebrany opuszczony dwupiętrowy budynek na wysokości Kurzawskiej (widać go z al. Krakowskiej). Do marca ma wyprowadzić się właściciel budynku w Opaczy Małej. Trwają negocjacje w sprawie domu jednorodzinnego i dwóch drewnianych chatek przy Foliałowej. Egzekucje komornicze zaplanowane są na luty dla domu przy ul. Strugi i marzec – dla budynków: przy Bieńczaka i w Opaczy Kolonii.

Czy trasa S2 będzie przejezdna w maju 2012 r.? Z technicznego punktu widzenia nie ma przeszkód. Drogowcy obawiają się jednak, czy problemy z przejęciem gruntów nie storpedują ich planów. Trasa między Konotopą a lotniskiem będzie miała 10,4 km długości. Powstaną dwie bezkolizyjne jezdnie – po trzy pasy ruchu każda. GDDKiA obiecuje trzy bezkolizyjne węzły: Al. Jerozolimskie, Opacz i al. Krakowska. Na potrzeby budowy urzędnicy przejęli 1045 działek. Wykonawcą jest Bilfinger-Berger. Koszt: 908 mln zł.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane