Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Buspasy już tylko z nazwy

kmaj 04-03-2011, ostatnia aktualizacja 05-03-2011 13:56

Po taksówkarzach ratusz planuje wpuścić na buspasy kolejną grupę – właścicieli mikrobusów przewożących osoby niepełnosprawne. Czy nie dojdzie do nadużyć?

Internauci obawiają się, że nowy przepis stanie się polem do nadużyć
autor: Gardziński Robert
źródło: Fotorzepa
Internauci obawiają się, że nowy przepis stanie się polem do nadużyć

W gabinetach ratusza dobiegają końca prace nad zarządzeniem, które podpisze prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.

– Zasady zaczną obowiązywać w wakacje na nowych buspasach na Górczewskiej i Radzymińskiej. Na pozostałych powinny ruszyć w nowym roku szkolnym – mówi Katarzyna Pieńkowska z ratusza.

Po pasach ma jeździć 15 „miejskich” busów do przewozu niepłnosprawnych. Wstęp dostaną też autobusiki dowożące dzieci do przedszkoli i szkół specjalnych, np. specjalistycznego zespołu na Szczęśliwicach. Warunek: przewoźnik musi zawrzeć umowę z dzielnicą.

Dla tych pojazdów ratusz wymyślił już nową kategorię „MTON”, czyli Miejski Transport Osób Niepełnosprawnych. Ile jest takich busów w Warszawie – na razie nie wiadomo.

Internauci obawiają się, że nowy przepis stanie się polem do nadużyć. Na forach wymieniają przypadki „niepełnosprawnych” z kupionymi za łapówki uprawnieniami, którzy parkują na Starówce autami BMW X5 czy Lexus LX.

– Buspas powinien być tylko dla komunikacji. Im więcej wyjątków, tym większe prawdopodobieństwo powrotu do punktu wyjścia, czyli pasa dla wszystkich– ostrzega Jan Friedberg z Politechniki Warszawskiej. – Przywilej będzie dotyczył tylko konkretnych przewoźników. Na buspas nie wjadą nawet rodzice niepełnosprawnych dzieci w prywatnych samochodach– obiecuje Pieńkowska.

Ratusz pracuje nad zasadami oznakowania pojazdów.

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane