Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Dźwigowa znów się zapada

kmaj 14-04-2011, ostatnia aktualizacja 15-04-2011 13:20

Ul. Dźwigowa w tunelu pod torami PKP zaczęła się zapadać już po raz drugi od październikowego remontu – dowiedziało się "Życie Warszawy".

autor: Kamiński Jakub
źródło: Fotorzepa

Na jezdni powstało kolejne tzw. siodło, czyli zagłębienie nawierzchni. Jeśli się powiększy, rozpędzony samochód będzie mógł tu przytrzeć podwoziem.

– W nocy z czwartku na piątek sprawdzimy, co się stało – mówi rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich Urszula Nelken. – Być może, do przykanaliku pod jezdnią zostanie wprowadzona kamera. Na pewno będziemy tę jezdnię naprawiać – zapowiada.

Na razie nie wiadomo, czy tunel trzeba będzie znów zamykać, czy wystarczy tylko zwężenie ulicy.

Dźwigowa zapadła się już w połowie lutego. Drogowcy ustawili pośrodku słupki, żeby auta nie przekraczały osi jedni i nie wjeżdżali w dziurę. Prace zakończyły się w kwietniu.

W październiku ub. roku Dźwigowa przeszła remont, który trwał ponad trzy tygodnie. Warszawiacy utknęli w korkach, które wydłużyły remonty kolejowe na linii z Pruszkowa. Zakład Remontów i Konserwacji Dróg wymienił wtedy na Dźwigowej m.in. 680 metrów bieżących odwodnienia i zbudował nowy drenaż. Koszt tych prac to 1 mln zł.

 

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane