SKM: kontrakt w pałacu, prezes w korku
Umowę na leasing sześciu nowych pociągów dla Szybkiej Kolei Miejskiej podpisały w poniedziałek władze Warszawy. Kilka z nich ma dojechać przed Euro 2012
Podpisanie kontraktu w Pałacu Ślubów opóźniło się o 40 minut, bo prezes firmy Newag Nowy Sącz Zbigniew Konieczek utknął w korku między Jankami i Raszynem.
Dostawy pociągów 35WE ma się zakończyć do lipca przyszłego roku. Władze Warszawy mają nadzieję, że część dostaw zakończy się przed Euro 2012.
Sto metrów to odpowiednik sześciu wagonów. Każdy pociąg będzie wyposażony w klimatyzację, elektroniczną informację pasażerską i kamery monitoringu. Stumetrowy skał może zabrać na pokład ponad 900 osób.
Pociągi dla SKM zostaną zakupione w formie leasingu. Miejska spółka SKM będzie spłacać tabor przez 15 lat. Najkorzystniejszą ofertę przedstawił producent Newag Nowy Sącz i bank Millenium – 201 mln zł.
Według prezesa SKM Leszka Walczaka, dzięki nowemu uda nam się zastąpić siedem starych składów EN-57 wypożyczonych m.in. od trójmiejskiej SKM. Pociągi mają jeździć na liniach S1 Pruszków-Otwock, S2 Dworzec Zachodni-Sulejówek Miłosna i S9 Dworzec Gdański-Legionowo.
W czerwcu, czyli miesiąc po czasie, do Warszawy mają dotrzeć pierwsze z 13 pociągów Elf zamówione przez SKM w firmie PESA Bydgoszcz do obsługi lotniska Chopina.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.