Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Na Modlińskiej nowy wiadukt z łukami

Konrad Majszyk 19-04-2011, ostatnia aktualizacja 19-04-2011 22:02

Lada dzień drogowcy przełączą ruch na nowy wiadukt nad Kanałem Żerańskim.

– Jeżdżę tędy znad Zalewu Zegrzyńskiego codziennie. Na Modlińskiej są już wyklejone żółte pasy na jezdni. Chyba za chwilę otworzą nową część jezdni – mówi Marcin Gazda, który zadzwonił do naszej redakcji.

– Jesteśmy gotowi przełączyć ruch na nowy środkowy wiadukt – potwierdza rzeczniczka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych Agata Choińska. – Mamy gotowy projekt organizacji ruchu. Czekamy tylko na pozwolenie na użytkowanie z nadzoru budowlanego – wyjaśnia.

Organizacja ruchu jest skomplikowana. Dzisiaj jadący w stronę Legionowa mają na starym wiadukcie trzy pasy (do tego jeden na przyszłym wiadukcie tramwajowym, który chwilowo służy autom). Do  centrum kierowcy mają dwa pasy na wiadukcie tramwajowym i jeden tzw. kontrapas na starym wiadukcie. Środek jest wyłączony.

Po przełączeniu ruchu na nowy środkowy wiadukt drogowcy zamkną do remontu ten stary. Liczba pasów ruchu w kierunku Legionowa i centrum nie zmieni się.

Znakiem rozpoznawczym tej inwestycji są charakterystyczne stalowe łuki na skrajnych wiaduktach. Specjalnie dla Modlińskiej wykonawca zamówił rury w hucie w Niemczech, a ich wygięcie odbyło się w specjalistycznym zakładzie w Holandii.

Przebudowa objęła fragment Modlińskiej między mostem Grota-Roweckiego aż za Kanał Żerański. Nad tym ostatnim  powstaje sześć równoległych wiaduktów: dwa dla samochodów, jeden tramwajowy, dwie kładki dla pieszych i rowerów oraz kładka dla sieci ciepłowniczej.

Prace realizuje konsorcjum firm Mosty Warszawa i PBDiM Mińsk Mazowiecki. Koszt to 111,5 mln zł. Według Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych, prace mają się zakończyć w lipcu.

Potem czekają nas jeszcze odbiory techniczne, które mogą potrwać około miesiąca. Otwarcie prawdopodobnie jeszcze w wakacje. Dwa lata temu drogowcy zapowiadali, że obiekt będzie gotowy w maju 2011 roku.

 

Życie Warszawy

Najczęściej czytane