Będzie mniej wypadków na Grójeckiej
Zmieniła się organizacja ruchu na najbardziej wypadkowych skrzyżowaniach w poprzednim roku. Na Grójeckiej ma być bezpieczniej.
W ubiegłorocznym raporcie policji o bezpieczeństwie na drogach skrzyżowanie przy ul. Dickensa i Grójeckiej zajęło niechlubne pierwsze miejsce w stolicy. Doszło tam do największej liczby wypadków.
W 2010 roku zdarzyło się tam sześć wypadków i kilkanaście kolizji, rannych zostało sześć osób, zginęła jedna. Nieco bezpieczniej było na sąsiednim skrzyżowaniu Grójeckiej i Korotyńskiego, ale i tam doszło do kilkunastu kolizji.
Dlatego pracownicy Zarządu Dróg Miejskich w porozumieniu z inżynierem ruchu zmienili organizację na obydwu skrzyżowaniach.
– Zdecydowaliśmy, że poprawę bezpieczeństwa osiągniemy poprzez zmniejszenie liczby pojazdów, które pokonują te skrzyżowania – tłumaczy Adam Sobieraj, rzecznik ZDM.
Wydzielono pas do skrętu w lewo i zawracania z Grójeckiej w Korotyńskiego od strony Okęcia oraz zakaz skrętu w lewo z Grójeckiej w Korotyńskiego na Rakowiec.
Z kolei na drugim skrzyżowaniu przy Dickensa wytyczono pas do skrętu w lewo i zawracania z Grójeckiej na Rakowiec oraz wprowadzono zakaz skrętu w lewo z Grójeckiej na Szczęśliwice.
– Ponadto zostały wydzielone fazy sygnalizacji świetlnej dla skręcających w lewo z Grójeckiej z wydzielonych w tym celu pasów – dodaje Adam Sobieraj. Drogowcy radzą, aby kierowcy sprawdzali nowe oznakowanie.
W poprzednim roku mieszkańcy Ochoty zbierali podpisy pod petycją, m.in. do policji, aby poprawić w tych miejscach bezpieczeństwo. Zebrali ich kilkaset.
– W tym roku poprawimy jeszcze oznakowanie i zmieni się organizacja ruchu przy ul. Poleczki obok Puławskiej, zbudowane zostanie rondo na ul. Patriotów. W poprzednim roku, aby poprawić bezpieczeństwo pieszych, zainstalowaliśmy m.in. dwie sygnalizacje świetlne przy ul. Bitwy Warszawskiej – dodaje rzecznik ZDM.
Urząd nie planuje w tym roku instalowania nowych świateł. Nie ma na to pieniędzy.
Z danych policji drogowej za pierwszy kwartał tego roku wynika, że do najbardziej wypadkowych skrzyżowań należą teraz: Broniewskiego i Krasińskiego oraz Andersa z Anielewicza. Na tych skrzyżowaniach są zainstalowane światła. Zdaniem policjantów, przyczyną wypadków w tych miejscach jest nieostrożne przejeżdżanie przez kierowców przez przejścia dla pieszych, a także wtargnięcie pieszych na jezdnię na czerwonym świetle.
Od stycznia do końca marca najwięcej osób zginęło na ul. Puławskiej – w 12 wypadkach śmierć poniosły trzy osoby, a aż 11 zostało rannych. W sumie zginęły aż 23 osoby, czyli ponaddwukrotnie więcej niż w tym samym czasie ubiegłego roku.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.