Strefa się rozrośnie, abonament może nie
Pod naciskiem radnych, mieszkańców i mediów ratusz wycofuje się z podwyżki abonamentu za parkowanie o 900 proc.
Po naszym wczorajszym tekście radni PO zrobili awanturę stołecznym urzędnikom za to, że nikt z nimi nie skonsultował planów podwyżki w strefie płatnego parkowania. Projekt uchwały na czwartkową sesję Rady Warszawy przewidywał, że mieszkańcy centrum zamiast 30 zł abonamentu parkingowego rocznie mają płacić 25 zł miesięcznie (300 zł za rok).
W redakcji rozgrzały się wczoraj linie telefoniczne.
– Jestem gotów płacić nawet 300 zł, tylko co dostanę w zamian? Płacę abonament od dziesięciu lat, ale z każdym rokiem jest mi coraz trudniej z tego przywileju korzystać. Miejsc parkingowych ubywa, za to przybywa kolejnych palików antyparkingowych – denerwuje się mieszkaniec Śródmieścia Wojciech Szeląg.
„To przesada. Mam w rodzinie trzy samochody, więc od razu będę musiał bulić prawie 1000 zł rocznie" – pisze na naszym blogu internauta „Mikołaj z Ochoty".
Czytelnik „Lper": „Mieszkam w strefie, jestem gotów płacić, jeśli dostanę prawo do parkowania w całej strefie".
Tylko ekolodzy mają odrębny pogląd. Według Aleksandra Buczyńskiego z Zielonego Mazowsza, 30 zł rocznie to jeden z niższych abonamentów w Polsce. Np. w Gdyni jest to 240 zł rocznie.
– Taka podwyżka jest stanowczo za wysoka i nikt z nami jej nie uzgadniał. Będę namawiał kolegów ze swojego klubu, żeby z niej zrezygnować – mówi nam szef klubu PO Jarosław Szostakowski.
Nieoficjalnie wiemy, że prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz dała na to zgodę. Oficjalnie decyzja zapadnie dziś na zarządzie. – Trwają analizy, czy podwyżka abonamentu nie powinna być niższa – mówi rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk.
Radni PO zgadzają się natomiast na rozszerzenie od października 2012 roku strefy płatnego parkowania o Muranów, Nowolipki, na Ochocie i wprowadzenie jej na Pradze-Północ. Stawki za godzinę postoju nie mogą podwyższyć bez zmiany ustawy.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.