Metro blokuje autobusy
Z powodu korków, których przyczyną jest budowa metra, kierowcy masowo wjechali na buspasy. Policja przysnęła, mimo zapowiedzi kontroli. A pasażerowie są wściekli z powodu zmian tras autobusów
Mamy problem z samochodami blokującymi buspasy, szczególnie w al. Solidarności – przyznaje wicedyrektor Zarządu Transportu Miejskiego Andrzej Franków. – Tkwiący w korkach kierowcy nie wytrzymują ciśnienia i wjeżdżają mimo zakazu. Jesteśmy w stałym kontakcie z policją. Liczę na to, że posypią się mandaty.
Policja? W autokarach
Pasażerowie autobusów też narzekają, że policja zupełnie nie pilnowała buspasów.
– Cwaniacy próbują skracać sobie drogę, a miasto przymyka oczy – mówi Tadeusz Mroziewicz z Woli. – Zostawiłem auto w domu. Mój autobus 171 stał rano w al. Solidarności zablokowany na buspasie. Po południu wracałem linią 109 przez Grzybowską, która miała być „superbuspasem". I tutaj było to samo! – denerwuje się.
Policjanci bronią się, że wczoraj złapali jednak 12 kierowców, którzy jechali buspasem w Al. Jerozolimskich w czasie zakazu. Siedmiu dostało mandaty, pięciu pouczenia.
– We wtorek będziemy w miarę możliwości wysyłali nasze patrole na buspasy – obiecuje naczelnik stołecznej drogówki Krzysztof Bujnowski. – Ale to niejedyne nasze zadanie. Codziennie sprawdzamy ok. 40 autokarów wyjeżdżających na zielone szkoły, a do tego mamy stały posterunek przy Torwarze – wylicza.
Dlaczego mundurowi nie mogą na buspasach ustawić fotoradarów? Bo... ich nie mają. – Oddaliśmy wszystkie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Będzie je obsługiwać głównie Inspekcja Transportu Drogowego – tłumaczy naczelnik Bujnowski.
Autobusowy cyrk ZTM
Dzwoniący do redakcji czytelnicy nie zostawiali suchej nitki na zmianach tras autobusów w związku z budową metra.
„Po likwidacji linii 506 w godzinach porannych do 422 na przystanku Hala Wola nie da się już wsiąść, a problemy zaczynają się już na Człuchowskiej. 12-metrowy solaris jest ewidentnie za mały" – pisze na Facebooku Karol Anaszkiewicz.
– Czemu autobusy linii 501 i 507 nie dojeżdżają już na Bemowo? – pyta Anna z osiedla Górce.
Do pasażerów z Bemowa nie trafiają zachęty, żeby przesiąść się do reaktywowanej linii 109, która kursuje w szczycie co cztery minuty. Wczoraj te autobusy były mało wykorzystywane.
Burzy się też Rakowiec.
– ZTM zlikwidował trzy linie kursujące Racławicką: 157, 172 i 512. Teraz nawet żeby dojechać do pobliskiej stacji metra Racławicka, trzeba się przesiadać. Czy ktoś upadł na głowę? – pyta Jerzy z Ochoty.
ZTM tłumaczy, że „poprzecinał" linie przyspieszone kursujące przez zakorkowane centrum, np. 512. Do dojazdu do metra poleca linię 128 (z przesiadką).
– Wsłuchujemy się w głosy pasażerów i nie wykluczamy zmian – mówi dyr. Franków.
– Ale czasami co nagle, to po diable. Poczekajmy kilka dni, aż pasażerowie i kierowcy nauczą się nowej sytuacji. Wtedy weźmiemy się za ewentualne zmiany.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.