A jednak. Światła na węźle Marsa
Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych uruchomił w piątek sygnalizację świetlną na rondzie u zbiegu ul. Marsa, Płowieckiej i Trasy Siekierkowskiej.
To znaczy, że będzie mniej stłuczek, ale urosną korki. Tzw. rondo turbinowe o średnicy 80 metrów drogowcy otworzyli tutaj w marcu ubiegłego roku. Założenie było takie, że sygnalizacji tam nie będzie. To miał być najlepszy sposób na upłynnienie ruchu.
Po ekspertyzie Politechniki Krakowskiej miejski inżynier Janusz Galas zmienił zdanie. Z wyliczeń naukowców wynika, że występujące rondzie Marsa potoki ruchu wymagają zastosowania świateł, bo wloty są obciążone nierównomiernie, np. po południu stoi Grochowska, a relatywnie mniejszy ruch panuje na Marsa.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.