Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Drogowe dziwactwo przy wiadukcie na Andersa

Konrad Majszyk 05-07-2011, ostatnia aktualizacja 05-07-2011 12:46

Drogowcy obiecują, że wiaduktem kierowcy pojadą na początku przyszłego tygodnia. Na razie na ul. Mickiewicza są uskok, wygięta w łuk jezdnia, a pośrodku – wysepka.

źródło: materiały prasowe

Wykonawca zwęził do jednego pasa w każdą stronę ul. Mickiewicza w rejonie Zajączka. Wjazd na gotowy, ale wyłączony z ruchu wiadukt przy Dworcu Gdańskim jest wciąż zatarasowany.

Z Mickiewicza – od strony pl. Inwalidów – kierowcy muszą skręcać w ul. Zajączka i Krajewskiego. A pośrodku wyrosła dziwaczna wyłączona z ruchu wyspa.

Dlaczego organizacja ruchu jest tak pogmatwana? Przed otwarciem wiaduktu na Andersa miejski inżynier ruchu Janusz Galas nie zgodził się na zamknięcie skrętu z Mickiewicza – od strony pl. Inwalidów – w Zajączka i Krajewskiego. W efekcie nowa połówka jezdni została wyasfaltowana w kształcie dziwnego łuku, a od starej oddziela ją uskok o wysokości ponad 20 centymetrów. Efekt – jezdnia z uskokiem tak wąska, że Zarząd Transportu Miejskiego odmówił puszczenia na Mickiewicza autobusów linii 116 i 175.

Teraz dzięki skierowaniu samochodów i autobusów „bokami" i wycięciu zamkniętej wyspy pośrodku wykonawca zyskał przestrzeń do asfaltowania i wyrównania połówek ul. Mickiewicza.

– Mamy już pozwolenie na użytkowanie pierwszego z trzech wiaduktów na Andersa. W ciągu tygodnia doprowadzimy dojazdy do takiego stanu, że wiadukt zostanie otwarty – mówi Małgorzata Gajewska z Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych.

– Widać tu jak na dłoni całkowity brak współpracy między ZMID, ZTM i inżynierem ruchu. Dlaczego do wyasfaltowania starej części jezdni nie można było wykorzystać długiego weekendu Bożego Ciała? – wytyka radny Żoliborza Grzegorz Hlebowicz.

Koszt budowy trzech wiaduktów na Andersa to 79 mln zł. Miejski koordynator remontów Wiesław Witek obiecywał, że pierwszy będzie gotowy przed 29 października ubiegłego roku.

Dodaj swoją opinię

 

Życie Warszawy

Najczęściej czytane