Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Lotniskowe pirsy gotowe, ale zamknięte. Urlopy?

Konrad Majszyk 19-07-2011, ostatnia aktualizacja 19-07-2011 18:01

Na początku sierpnia na Lotnisku Chopina przybędzie 9 rękawów, 19 bramek pasażerskich, trzy sklepy i trzy restauracje – zapowiadają Państwowe Porty Lotnicze.

Nocny pokaz mody w zamkniętym jeszcze pirsie centralnym
źródło: porty lotnicze
Nocny pokaz mody w zamkniętym jeszcze pirsie centralnym

– W pierwszym tygodniu sierpnia otworzymy pirs centralny i południowy, czyli ostatnie części nowego terminalu – mówi rzecznik Portów Lotniczych Przemysław Przybylski.

Po otwarciu pirsów na Okęciu liczba rękawów prowadzących z terminalu bezpośrednio do samolotów wzrośnie z 15 do 24. Bramek – tzw. gate'ów – będzie już nie 28, ale 47. Tylko trzy z nowych rękawów mają być przeznaczone dla pasażerów transportowanych po płycie autobusami – reszta wejdzie bezpośrednio do samolotów. W nowej części lotniska przybędzie sześć punktów handlowych: dwie kawiarnie, restauracja sushi, dwa sklepy i kiosk z gazetami.

Jak huczne będzie uruchomienie nowej części lotniska, to zależy od VIP-ów. Wciąż nie zapadła decyzja, czy w uroczystości wezmą udział premier Donald Tusk i minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. Jeśli tak, będzie przecięcie wstęgi i oficjalna feta. W przeciwnym wypadku pracownicy lotniska po prostu odsuną barierki i wpuszczą ludzi.

Pirs południowy to nowa hala pasażerska zbudowana od strony dawnej Ertiudy i przyszłej stacji kolejowej. Pirs centralny to zbudowany od strony płyty prawie 800-metrowy łącznik między nową częścią terminalu a pirsem północnym, który został otwarty w 2008 r.

Na początku maja przedstawiciele Portów Lotniczych zapowiadali, że nowe pirsy powinny zacząć działać w drugiej połowie czerwca. Później zarządca lotniska wycofał się też z nieoficjalnej daty 15 lipca. Skąd to powolne tempo, skoro odbiory techniczne już dawno się zakończyły? Pracownicy PPL zaprzeczają, że ma to związek z sezonem urlopowym.

– Nowe części lotniska muszą zostać przejęte m.in. przez straż graniczną – mówi Przemysław Przybylski. – Trzeba jeszcze zdemontować ogrodzenia, rozebrać ścianę oddzielającą pirs północny od centralnego, wymalować ścieżki dla samolotów do stanowisk postojowych,  zamontować systemy antynapadowe itd. – wylicza.

To ostatni etap budowy Terminalu 2, która powinna się skończyć w 2006 r. Od tego czasu koszty inwestycji wzrosły o ok. 220 mln zł.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane