Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Kolorowe wiadukty na Modlińskiej

Konrad Majszyk 05-10-2011, ostatnia aktualizacja 06-10-2011 07:36

Jaskrawa czerwień – na taki kolor drogowcy zaczynają malować przęsła wiaduktów na Żeraniu. Na przebudowę Modlińskiej do granic miasta i tory tramwajowe brak pieniędzy.

Łuk nad Kanałem Żerańskim. Za kilka dni będzie jaskrawoczerwony
autor: Guz Rafał
źródło: Fotorzepa
Łuk nad Kanałem Żerańskim. Za kilka dni będzie jaskrawoczerwony

Stalowe łuki po obu stronach ul. Modlińskiej nad Kanałem Żerańskim w przyszłym tygodniu będą już kolorowe. Wykonawca robi podkład przed ostatecznym malowaniem – mówi Małgorzata Gajewska z Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych.

Przebudowa Modlińskiej miała zakończyć się w marcu tego roku. Władze Warszawy zgodziły się jednak na aneks przesuwający termin na 31 października. Czyli kierowcy pojadą tędy w listopadzie.

Finisz trzeciego wiaduktu

Nad Kanałem Żerańskim i bocznicą kolejową do Elektrociepłowni Żerań – między wjazdem do Auchan na Żeraniu a ul. Kowalczyka – wciąż trwają prace. Zostały przerzucone tam dwa wiadukty drogowe, jeden tramwajowy i osobne kładki dla rowerzystów i pieszych.

Dzisiaj ruch na Modlińskiej odbywa się w trybie tymczasowym po moście tramwajowym, gdzie kierowcy mają dwa pasy do centrum. Z kolei na jednym czynnym wiadukcie drogowym – tym najbliżej Portu Żerańskiego – kierowcy mają jeden pas do centrum i trzy w stronę Legionowa.

111 mln zł będzie kosztowała przebudowa ul. Modlińskiej nad Kanałem Żerańskim i bocznicą kolejową do elektrociepłowni Żerań

Trwają ostatnie prace na drugim wiadukcie. Wykonawcy została tam jeszcze do ułożenia warstwa ścieralna jezdni, a także prace przy chodniku, ścieżce rowerowej i oświetleniu.

Od listopada Modlińska nad Kanałem Żerańskim będzie miała od strony mostu Grota-Roweckiego i Auchan dwa razy po cztery pasy. Na wysokości ul. Kowalczyka przed Płochocińską znowu zwęzi się do trzech.

Drogowcy zlecili firmie BAKS zaprojektowanie szerszej Modlińskiej aż do granicy miasta – z sześcioma wiaduktami nad poprzecznymi ulicami. To miała być bezkolizyjna wylotówka w stronę Legionowa, Zegrza i Ostrołęki. Prace projektowe pochłoną 6 mln zł, dokumentacja będzie gotowa za dwa miesiące. Niestety, drogowcy włożą ją do szuflady.

– Nie wystąpimy o zgodę na realizację inwestycji. Ten projekt pochłonąłby setki milionów złotych, których w budżecie miasta na ten cel nie ma – mówi Małgorzata Gajewska.

Dokumentacja projektowa zdezaktualizuje się po trzech latach od odebrania inwestycji od wykonawcy.

Jak to możliwe, że zamówiono projekt, a nie będzie się go realizować? Jak usłyszeliśmy, decyzję o jego zleceniu drogowcy podejmowali, zanim załamały się finanse miasta.

Tramwajowy chaos

To nie koniec absurdów. Wiadukt tramwajowy nad Kanałem Żerańskim  – na razie bez torów i trakcji – będzie stał bezczynnie co najmniej przez kilka lat. Bo linię tramwajową wzdłuż Modlińskiej (przedłużenie torów od pętli Żerań FSO w stronę Tarchomina) Tramwaje Warszawskie wykreśliły ze swoich planów. Priorytetem jest tramwaj od stacji metra Młociny, przez most Północny i ul. Światowida do Mehoffera (powstanie do końca 2012 r.).

Przebudowa Modlińskiej nad Kanałem Żerańskim będzie kosztowała 111 mln zł. Wykonawcą jest konsorcjum firm Mosty Warszawa i PBDiM  Mińsk Mazowiecki. Dzięki konkurencji w przetargu miastu udało się zaoszczędzić38 mln zł.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane