Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Dwa „wąsy” metra

Konrad Majszyk 09-11-2011, ostatnia aktualizacja 10-11-2011 01:17

Przetarg na projekt trzech stacji na Woli i trzech na Targówku planują władze Warszawy. O więcej apelują Bemowo i Białołęka.

Po zakończeniu odcinka Rondo Daszyńskiego – Dw. Wileński ratusz proponuje budowę sześciu stacji – po trzy na wschód i zachód. W jaki sposób Metro Warszawskie miałoby się obyć bez drugiej stacji technicznej (pierwsza jest na Kabatach)?  ZTM liczy, że zakupione do obsługi drugiej linii pociągi Siemensa rzadziej będą zjeżdżać do bazy na przeglądy (co trzy miesiące, a nie jak rosyjskie co 20 godzin) i na noc postoją na trasie.
źródło: Życie Warszawy
Po zakończeniu odcinka Rondo Daszyńskiego – Dw. Wileński ratusz proponuje budowę sześciu stacji – po trzy na wschód i zachód. W jaki sposób Metro Warszawskie miałoby się obyć bez drugiej stacji technicznej (pierwsza jest na Kabatach)? ZTM liczy, że zakupione do obsługi drugiej linii pociągi Siemensa rzadziej będą zjeżdżać do bazy na przeglądy (co trzy miesiące, a nie jak rosyjskie co 20 godzin) i na noc postoją na trasie.

Rewelacje ujawnił szef Zarządu Transportu Miejskiego Leszek Ruta, który jest zwolennikiem zastosowania w Warszawie „wariantu ateńskiego". Polega on na tym, że przed olimpiadą w 2004 r. władze Aten zbudowały dwa odcinki centralne metra – w układzie „X". Następnie wydłużały linie na obrzeża miasta: po dwie, trzy stacje (inwestycję przerwał kryzys).

– Przed końcem roku planujemy ogłosić konkurs na tzw. wielobranżowy projekt koncepcyjny wydłużenia centralnego odcinka drugiej linii o trzy stacje na zachód i trzy na wschód – mówi dyr. Ruta.

Ostrożniejszy jest wiceprezydent miasta Jacek Wojciechowicz. Według niego, przetarg zostanie ogłoszony „tak szybko, jak to możliwe".

Według obietnic przedwyborczych Hanny Gronkiewicz-Waltz, metro miało być budowane jednocześnie na Bemowo (pod Wola Parkiem, Górczewską i Chrzanowem) i na Bródno – pod Zaciszem i ul. Kondratowicza. Kryzys wymusił oszczędności. Ratusz proponuje, żeby drugą linię zakończyć na Woli w rejonie skrzyżowania Górczewskiej z ul. Księcia Janusza, a na Targówku u zbiegu Trockiej z Pratulińską.

Ta koncepcja budzi sprzeciw na Bemowie i Białołęce. – To wariant dramatyczny. Co z wielkimi osiedlami wyrastającymi na terenie Chrzanowa? ZTM proponuje ludziom buspas zamiast metra – mówi burmistrz Bemowa Jarosław Dąbrowski.

– To wbrew naszym interesom. Gigantyczne osiedla Derby, Agroman i wiele innych pozostaną odcięte od świata – twierdzi burmistrz Białołęki Jacek Kaznowski.

Władze stolicy chcą mieć dokumentację w 2014 r., kiedy zakończy się budowa odcinka między rondem Daszyńskiego i Dw. Wileńskim. – Liczymy, że dzięki unijnemu budżetowi na lata 2014 – 2020 uda nam się przejść płynnie do budowy dwóch kolejnych odcinków drugiej linii – mówi wiceprezydent miasta Michał Olszewski.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane