Koniec darmowego parkowania
Galeria Mokotów wprowadza opłaty za parkowanie aut. Powód? Coraz więcej miejsc zajmują pracownicy biur
W Galerii Mokotów jest 2247 miejsc parkingowych, z czego 60 proc., jak wynika z jej obliczeń, zajmują „białe kołnierzyki" z pobliskich biurowców. – Nasze parkingi zapełniają się w połowie już o godz. 9, gdy tylko je otworzymy, a samo centrum jest jeszcze nieczynne – opowiada Paweł Klimczak, dyrektor Galerii.
Dodaje, że zdarzają się sytuacje, kiedy kolejka aut czeka przed otwarciem parkingu, a potem kierowcy wychodzą z zaparkowanych samochodów i idą do biurowców.
Dlatego galeria postanowiła zrobić porządek na parkingu. Kierowcy, którzy zostawiają tam auta, będą płacili za parkowanie. Opłaty mają zostać wprowadzone na przełomie kwietnia i maja.
– Pierwsze trzy godziny auto stałoby za darmo, za każdą kolejną kierowca płaciłby cztery złote – wyjaśnia dyr. Klimczak. Podkreśla, że takie rozwiązanie nie uderzy w klientów Galerii, bo jak wynika z jej badań, przeciętnie spędzają oni na zakupach 116 minut.
Przy okazji wprowadzenia opłat dyrekcja centrum chce zainstalować elektroniczny system informacji o wolnych miejscach parkingowych. Dzięki niemu kierowcy jeszcze przed wjazdem będą wiedzieli, na którym poziomie są wolne miejsca i gdzie mogą zostawić samochód.
Podobny system działa w Złotych Tarasach. Tam od otwarcia trzeba płacić za parking. Godzina kosztuje 4,5 zł, a cały dzień 50 zł. – To ścisłe centrum – tłumaczy odpłatność Beata Sadowska ze Złotych Tarasów.
Tam klienci nie mają problemu z wolnymi miejscami. Wczoraj w południe było ich niemal 600, większość na poziomie -3. - Na podziemnym parkingu jest 1200 miejsc dla klientów. Samochody mogą zostawiać nie tylko osoby, które przyjeżdżają do nas na zakupy, ale wszyscy, którzy za to zapłacą – tłumaczy Sadowska.
Za dłuższe parkowanie musieli też płacić klienci Jupiter Centrum przy ul. Towarowej, ale ostatnio opłaty zniesiono.
– Trwa promocja – usłyszeliśmy w centrum. Okazało się bowiem, że po zamknięciu ul. Prostej z powodu budowy II linii metra pod Jupiterem przestali zostawiać swoje auta pracownicy pobliskich biur.
Za darmo można zostawić auta przy CH Wileńska, gdzie jest 1, 2 tys. miejsc. Jego parking został przekształcony w P&R, z którego mogą korzystać kierowcy jeżdżący komunikacją miejską.
– Bilet dobowy lub dłuższy daje prawo do darmowego parkowania w wyznaczonych godzinach – mówi Natalia Modzelewska reprezentująca to centrum oraz Arkadię. Dodaje, że śródmiejska galeria, gdzie jest aż 4,3 tys. miejsc, na razie nie wprowadzi opłat.
Blue City ma wydzieloną płatną część. Tam można zostawić auto nawet na dwa tygodnie, a przy abonamencie jeszcze na dłużej.
Galeria Mokotów nie obawia się, że pracownicy biur po wprowadzeniu opłat będą chcieli przestawiać auta, by nie płacić za parkowanie. – Stracą na to dużo czasu i pieniądze na benzynę, wyjeżdżając i znowu wjeżdżając do galerii – uważa dyr. Klimczak.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.