Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Bezpieczne zmiany w stołecznym porcie

Danuta Walewska 29-06-2016, ostatnia aktualizacja 29-06-2016 07:31

Na lotnisku Chopina zmieniły się mundury funkcjonariuszy prowadzących kontrolę bezpieczeństwa.

autor: Marta Bogacz
źródło: Fotorzepa

Od połowy czerwca za bezpieczeństwo pasażerów i samolotów na Lotnisku Chopina w Warszawie odpowiadać będzie nowa firma ACS, tworzona przez byłych oficerów GROM. Należy ona do grupy kapitałowej przedsiębiorstwa Porty Lotnicze zarządzającej Lotniskiem Chopina.

Decyzja o zastąpieniu wynajętej firmy ochroniarskiej własnymi pracownikami lotniska została podjęta 17 grudnia 2015 roku. Konsalnet miał jednak półroczny czas wypowiedzenia umowy.

- Profesjonalizm i doświadczenie personelu firmy ACS gwarantuje jej prezes Artur Sterkowicz — były wojskowy, który przez wiele lat służył w jednostce specjalnej GROM i o ochronie obiektów i ludzi wie niemal wszystko. Przy pomocy swoich dawnych współpracowników zamierza wyszkolić podległych mu pracowników według najlepszych światowych wzorców. Tak, by stali się wizytówką Warszawy i Polski, a ich praca kojarzyła się pasażerom z życzliwością, ale także z całkowitym poczuciem bezpieczeństwa- mówi Przemysław Przybylski, rzecznik Lotniska Chopina.

Jak informuje — trzon zespołu firmy ACS (Airport Cleaning Services) stanowią pracownicy z wieloletnim doświadczeniem, które zdobywali, pracując m.in. w Straży Granicznej i Straży Ochrony Lotniska. Firma wciąż jednak szuka nowych ludzi do swojego zespołu. Mile widziani byliby kandydaci z uprawnieniami operatora kontroli bezpieczeństwa, a także z uprawnieniami do posługiwania się bronią. Jeśli zgłosi się osoba chętna bez uprawnień – też dostanie szansę.

Pracownicy firmy ACS mogą liczyć na indywidualny program rozwoju zawodowego i podnoszenia swoich kompetencji. We współpracy z oficerami GROM pracownicy ACS są szkoleni również z wiedzy o psychologii tłumu i profilowania zachowań oraz podstaw pierwszej pomocy.

- ACS stawia sobie na elitarność personelu, dlatego szansę na pracę mają tylko najlepsi kandydaci. Na lotnisku, jak w żadnej innej firmie, ich praca ma ogromne znaczenie i bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo-podkreśla rzecznik lotniska. Kontroli bezpieczeństwa poddawani są wszyscy pasażerowie przed wejściem na pokład samolotu Ostateczna decyzja co można, a czego nie można wnieść do samolotu, należy zawsze do operatora kontroli bezpieczeństwa. Często ze strony pasażerów słychać narzekania, że kontrola jest zbyt drobiazgowa. Tak samo, jak w innych portach prowadzona jest wyrywkowa i bardzo drobiazgowa kontrola sprzętu elektronicznego. Natomiast Warszawa nadal pozostaje jedynym lotniskiem, gdzie oprócz laptopa, czy tabletu trzeba wyjąć z bagażu także wszelkie zasilacze oraz urządzenia do komunikacji.

Rzeczpospolita

Najczęściej czytane