W autobusach nie będzie mrozu
Urzędnicy ZTM sprawdzają czy kierowcy grzeją w autobusach.
"Gdy temperatura na dworze spada do minus kilkunastu stopni, szczególnie ważne staje się prawidłowe funkcjonowanie ogrzewania w pojazdach komunikacji miejskiej. Normy przewidują, że wewnątrz pojazdu powinna ona wynosić od 5 do 15 stopni Celsjusza" - przypomina Wiktor Paul, z Zarządu Transportu Miejskiego.
Dodaje, że w utrzymaniu odpowiedniej temperatury pomocny jest system tzw. ciepłego guzika. Prowadzący pojazd nie otwiera automatycznie drzwi na przystankach. Pasażerowie otwierają je samodzielnie. Dzięki temu – jeżeli na przystankach nie ma oczekujących osób i nikt nie wysiada z pojazdu – drzwi pozostają zamknięte, ciepłe powietrze nie „ucieka" na zewnątrz, a chłodne nie dostaje się do środka.
Pracownicy Zarządu Transportu Miejskiego wyrywkowo kontrolują pojazdy – dziennie sprawdzanych jest od kilkudziesięciu do ponad stu.
Wiktor Paul informuje, że od 5 do 11 stycznia, w czasie największych mrozów, odbyło się 469 kontroli. We wszystkich przypadkach ogrzewanie działało prawidłowo, a temperatura w pojazdach mieściła się w normie.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.