Był gangsterem
Sylwiusz M.-O. siedzi za kratkami. Powodem zatrzymania jest jego gangsterska przeszłość. Przedstawiono mu zarzuty udziału w napadach i rozbojach.
Podczas sobotniego meczu barażowego o awans do II ligi pomiędzy Zniczem a Ruchem Chorzów nie było prezesa pruszkowskiego klubu Sylwiusza M.-O. Najważniejszy mecz sezonu, na który prezes czekał od tygodnia, bez jego udziału? – Prezes pełni w klubie funkcję społecznie. Ma prawo go nie być i nie musi się usprawiedliwiać – usłyszeliśmy wczoraj od działaczy Znicza. Kontakty z mafiąSzybko okazało się jednak, że został zatrzymany. – Przedstawiono mu zarzuty udziału w co najmniej pięciu napadach i rozbojach drogowych na ciężarówki z towarem. Sylwiusz M.-O. osobiście miał brać udział w tych zdarzeniach – mówi prok. Maciej Kujawski, rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej. Przyjaciel, nie mafiosoJak ustaliło ŻW, M.-O. został wciągnięty w skład gangu tirowego przez brata ciotecznego Artura M. ps. Orzełek. Ten pruszkowski gangster był członkiem wyjątkowo brutalnej bandy „Mięśniaków” – osiłków nękających haraczami mieszkańców Pruszkowa i Nowego Dworu Maz. Sylwiusz M.-O. działał w gangu w połowie lat 90. Gdy dorobił się większych pieniędzy, zajął się legalnymi interesami. Po rozbiciu bandy w 2000 r. uchodził tylko za przyjaciela gangsterów, ale, jak twierdzi CBŚ, miał bliski kontakt z niedobitkami gangu. Sąd nie miał wątpliwości co do wartości zgromadzonych dowodów i prezes trafił do aresztu na trzy miesiące. Policja i prokuratura sprawdzą, czy M.- -O. nie wykorzystywał klubu do prania pieniędzy i czy nie wstawiał tam towarów zrabowanych przez gang. Według nieoficjalnych informacji pogrążyły go zeznania świadka koronnego Jacka R. ps. Sankul, który od kilku miesięcy sypie podwarszawskich gangsterów, do których nie udało się policji dobrać przez ostatnie kilka lat. Zasłużony dla sportu Za prezesury M.-O. w Zniczu drużyna piłkarska z ligi okręgowej awansowała do trzeciej i walczy w meczach barażowych o prawo gry w drugiej. Prezes jest także członkiem prezydium Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej, którego zarząd uhonorował go złotą odznaką. M.-O. przyznano także złota honorowa odznakę PZPN i nagrodę prezydenta Pruszkowa w kategorii edukacja i sport. Przed dwoma laty reaktywował w Pruszkowie koszykówkę. Znicz z III ligi awansował do pierwszej. Dzięki niemu na obiektach Znicza trenuje 300 dziewcząt i chłopców. Data: 2005-06-21
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.