Stanie przed sądem przez potrzebę fizjologiczną psa
Mieszkanka bloku przy ul. Wrzeciono odpowie przed sądem grodzkim za to, że jej pies załatwiał swoje potrzeby na balkonie.
W piątek na policję zgłosił się 28-latek i poskarżył na sąsiadkę z piętra wyżej – 53-letnią Halinę R. Jego zdaniem, zostawiała ona całymi dniami na balkonie psa, a jego odchody spadały na balkon sąsiada. Mężczyźnie przeszkadzały też krople wody z prania. Policjanci skierowali w tej sprawie wniosek do sądu grodzkiego. Kobieta może zostać ukarana grzywną.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.