Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Doszywali firmowe metki do podrobionych ubrań

mk 25-03-2010, ostatnia aktualizacja 25-03-2010 17:56

Spodnie, kurtki i bieliznę o wartości ponad 500 tys. złotych zabezpieczyli policjanci w podwarszawskiej miejscowości. W małej piwnicy Beata T. i Dariusz T. na skalę przemysłową doszywali do podrobionych ubrań metki znanych światowych firm.

źródło: www.ksp.waw.pl
źródło: www.ksp.waw.pl
źródło: www.ksp.waw.pl

40-letnia Beata T. i jej wspólnik 42-letni Dariusza T. urządzili zakład krawiecki w piwnicy w gminie Sobienie Jeziory, który zajmował się naszywaniem na wyrobach tekstylnych, sprowadzanych najprawdopodobniej z Azji, znaków towarowych znanych światowych marek, jak też opatrywanie tych wyrobów wszywkami i etykietami.

W samo południe na terenie posesji zjawili się policjanci, którzy w trakcie przeszukania pomieszczeń gospodarczych ujawnili prawdziwą halę produkcyjną. Naszywanie metek na podrobione kurtki, spodnie czy bieliznę odbywało się na skalę przemysłową, również w garażu i piwnicy.

Funkcjonariusze zabezpieczyli maszyny do naszywania i mocowania metek na odzież, duże ilości gotowych do doszycia metek z logo znanych światowych firm. W toku dalszych czynności mundurowi odnaleźli spakowane i gotowe do wywiezienia t-shirty, skarpety czy spodnie. Łącznie policjanci zabezpieczyli 6208 sztuk odzieży z nielegalnie naniesionymi znakami towarowymi.

Wartość zabezpieczonego towaru, to ponad 500 tysięcy złotych. Dariusz T. i Beata T. zostali zatrzymani i osadzeni w otwockim areszcie. Policjanci ustalają źródła pochodzenia zabezpieczonych wyrobów, jak również to, kto zajmował się ich dalszą dystrybucją oraz placówki handlowe, do których trafiała podrabiana odzież.

Zatrzymanym za przestępstwo, którego się dopuścili grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz z pewnością bardzo wysoka grzywna.

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane