Nawet policjanci dali się oszukać Karian Travel
Już ponad 200 osób zgłosiło się do prokuratury jako poszkodowani przez agentkę turystyczną z Targówka.
- Postępowanie prowadzimy w sprawie oszustwa, czyli doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w okresie od stycznia do czerwca 2014 roku przez Karian Travel – mówi Turystyce.rp.pl prokurator rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim Emilia Krystek.
Jak wyjaśnia, sprawa trafiła do prokuratury w Nowym Dworze Mazowieckim, dla uniknięcia posądzenia o stronniczość prokuratury w Warszawie, ponieważ wśród poszkodowanych jest trzech warszawskich policjantów.
- Poszkodowani są nie tylko niedoszli turyści, ale także biura podróży. Kwota na jaką zostali oszukani trudno na razie oszacować, bo codziennie zgłaszają się nowi poszkodowani. Dotąd ponad dwieście osób z całej Polski – wyjaśnia prokurator Krystek.
Właścicielka Karian Travel była wstępnie przesłuchana w sprawie w charakterze świadka zaraz po zatrzymaniu w czerwcu przez policję. Teraz przebywa na wolności. Jak zauważa prokurator „jej zeznania pozostają w sprzeczności ze zgromadzonym dotychczas materiałem dowodowym". Prokurator zamierza przesłuchać agentkę ponownie dopiero po zebraniu więcej dowodów. A to będzie wymagało dużo czasu.
- Czynności procesowe potrwają co najmniej kilka miesięcy – przyznaje Krystek. Trzeba przesłuchać wszystkich pokrzywdzonych. Tymczasem Nowy Dwór Mazowiecki nie ma takich możliwości. Prokuratura z Nowego Dworu zwróciła się więc do Komendy Stołecznej Policji o pomoc. Komenda się zgodziła, postępowanie pod nadzorem prokuratury nowodwrorskiej poprowadzą policjanci z wydziału do walki i z przestępczością gospodarczą.
Tymczasem pokrzywdzeni się niecierpliwią. – Dwudziestego czerwca doniosłem o tej sprawie na policję i od tamtej pory nikt się mną nie interesował – skarży się pan Maciej, który wraz z rodziną miał jechać w grupie 96 osób na grecką wyspę Kos.
Przypomnijmy, że z relacji poszkodowanych prowadząca biuro agencyjne na warszawskim Targówku Karian Travel Izabela L. sprzedawała klientom wyjazdy z biurami podróży, fałszując umowy i obniżając oficjalne ceny nawet o połowę. Pieniędzy od klientów nie przekazywała jednak organizatorom, anulowała także rezerwacje po przyjęciu pieniędzy ("Agent turystyczny oszukał biura podróży i klientów").
Do jej biura wkroczyła policja, która zabezpieczyła dokumenty i komputery, i opieczętowała lokal. Izabela L. tłumaczyła, że miała kłopoty finansowe. Za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności do ośmiu lat.
Prokuratura w Nowym Dworze Mazowieckim apeluje do osób, które wpłacały zaliczki na wycieczki za pośrednictwem Karian Travel o zgłaszanie się do niej lub do Komendy Stołecznej Policji.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.