Chory policjant złapał złodzieja
Do pięciu lat więzienia grozi za kradzież 26-letniemu Sebastianowi K. Mężczyzna okradał pacjentów w mokotowskim szpitalu, a zatrzymał go leżący tam policjant.
- Podinspektor Artur Misiak, naczelnik wydziału wywiadowczo-patrolowego z komisariatu na Ursynowie zainteresował się 26-latkiem, który przeszukiwał szpitalną szafkę – opowiada Magdalena Bieniak, rzecznik mokotowskiej komendy.
Naczelnik szybko zorientował się, że nie jest to pacjent oddziału i że młody mężczyzna prawdopodobnie próbuje kogoś okraść, ponieważ przeszukiwał jedną z szafek. Funkcjonariusz powiedział, że jest policjantem i zatrzymał złodzieja. Wezwał też swoich kolegów.
Rabuś zrobił się agresywny, próbował uciec z Sali. Jednak policjantowi udało się temu zapobiec, po kilku minutach złodziej był już w rękach policjantów.
Okazało się, że zatrzymany mężczyzna już wcześniej był widywany w tym szpitalu, gdzie już wcześniej zdarzały się kradzieże. Prawdopodobnie to on ukradł tam kilka dni wcześniej laptopa.
Policjanci udowodnili mu w sumie siedem szpitalnych kradzieży. - Mężczyzna przyznał się do nich i chce dobrowolnie poddać się karze – dodaje Magdalena Bieniak.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.