Pościg w Mińsku. Pijany złodziej za kółkiem
Kilkanaście minut uciekał skradzionym samochodem 40-letni mieszkaniec Mińska Maz. Gdy go policja złapała okazało się, że jest pijany.
Podczas patrolu wywiadowcy z Mińska Mazowieckiego usłyszeli komunikat o skradzionym właśnie volkswagenie.
Policjanci pojechali sprawdzić okolice miejsca kradzieży. W pewnej chwili zobaczyli opisywany samochód, który skręcił z ulicy Siennickiej w ulicę Warszawską.
Wywiadowcy ruszyli za volkswagenem w pościg. Gdy kierowca skradzionego samochodu usłyszał syreny radiowozu nagle przyspieszył, a zaraz potem skręcił w ulicę Parkową.
Na ulicy Topolowej samochód zatrzymał się. Tam kierowca volkswagena zatrzymał się i dalej uciekał pieszo.
Po kilkudziesięciu metrach wywiadowcy zatrzymali mężczyznę, którego przewieźli na komendę, samochód odholowano na policyjny parking.
Okazało się, że taki rajd po Mińsku zafundował mundurowym 40-letni mieszkaniec Mińska Mazowieckiego. Mężczyzna był pijany. Miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie.
Po wytrzeźwieniu usłyszał ona zarzuty kradzieży auta oraz jazdy pod wpływem alkoholu, teraz grozi mu do pięciu lat więzienia.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.