DRUKUJ

Złota slalomistka z serca Żoliborza

30-03-2005, ostatnia aktualizacja 30-03-2005 03:15

Katarzyna Leszczyńska ma 18 lat i została mistrzynią Polski w narciarstwie alpejskim. Co w tym dziwnego? Fakt, że pochodzi z Warszawy.

Jeśli mieszka się w stolicy, można uprawiać wyczynowo wiele dyscyplin sportu, z pewnością jednak nie należy do nich narciarstwo. Trudno się dziwić, jeśli najwyższą okoliczną górą jest... podmiejskie wysypisko śmieci. A jednak w stolicy znalazła się pasjonatka, która nie tylko jeździ na nartach, ale nawet odnosi sukcesy. – Z narciarstwem miałam do czynienia od dzieciństwa, bo moi rodzice uwielbiają ten sport – opowiada Katarzyna Leszczyńska. – Tata zachęcał mnie do zjazdów, przypinając mi deski i... spychając z góry – dodaje ze śmiechem. Zabawa szybko zmieniła się w poważne treningi. – Najpierw był warszawski klub Deski, później rodzice przenieśli mnie do klubu Live w Bielsku-Białej. Obecnie chodzę do szkoły w Szczyrku – mówi Leszczyńska. W nowym otoczeniu Kasia radziła sobie nadspodziewanie dobrze. Jeszcze mieszkając w Warszawie (dojeżdżała do Bielska na treningi i zawody), zajęła drugie miejsce w Pucharze Polski (w sezonie 1999/2000) i została powołana do reprezentacji na mistrzostwa świata młodzików we Włoszech. Od czasu przeprowadzki do Szczyrku jej wyniki jeszcze się poprawiły. Błyskawicznie zaaklimatyzowała się wśród górali. – Ostatnio, gdy dzwonię do domu, zdarza się, że mama nie rozumie, co do niej mówię. Zupełnie nieświadomie zaczęłam mówić gwarą – śmieje się. Przełomowy był dla niej rok 2005. Młoda narciarka w pięknym stylu wywalczyła mistrzostwo Polski seniorek w kombinacji (składa się z dwóch konkurencji: slalomu i zjazdu) i wicemistrzostwo w supergigancie. Została też powołana do kadry narodowej. – Co dalej? Na pewno sukcesy nie przewróciły mi w głowie. Wiem, że czeka mnie jeszcze dużo pracy. Cel, jaki sobie postawiłam na najbliższe lata, to awans do czołowej 30 w alpejskim Pucharze Świata. Wierzę, że mi się to uda – mówi. W tym tygodniu Katarzyna Leszczyńska będzie mogła zwiększyć swoją kolekcję medali. Na zakopiańskim Nosalu rozpoczynają się mistrzostwa Polski seniorów w slalomie. Data: 2005-03-30
__Archiwum__