Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Luksus mieszkania na cudzym

Aneta Gawrońska 31-03-2015, ostatnia aktualizacja 31-03-2015 00:00

Za 30 tys. zł można wynająć 198-metrowy lokal na warszawskim Mokotowie.

59-metrowe mieszkanie przy ul. Pokornej w Warszawie na rynku najmu było oferowane  za 4 tys. zł miesięcznie. Dziś jest w ofercie sprzedaży z ceną ofertową 799 tys. zł
źródło: Freedom Nieruchomości
59-metrowe mieszkanie przy ul. Pokornej w Warszawie na rynku najmu było oferowane za 4 tys. zł miesięcznie. Dziś jest w ofercie sprzedaży z ceną ofertową 799 tys. zł

Na zjawisko zmiany miejsca zamieszkania w związku z nową pracą zwracają uwagę analitycy firmy Emmerson Realty. – Dzisiejszy rynek pracy zmusza nie tylko do ciągłego podnoszenia kwalifikacji, ale i do większej mobilności – tłumaczy Jarosław Mikołaj Skoczeń z Emmersona. – Sprzyja to rozwojowi rynku najmu, zwłaszcza w największych, dynamicznie rozwijających się aglomeracjach. W Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Gdańsku i Poznaniu chętnie inwestują zagraniczni przedsiębiorcy, powstają nowe firmy, a w związku z tym – nowe miejsca pracy. Częste wyjazdy służbowe, ryzyko przeniesienia do innego miasta, zniechęcają nawet bardzo dobrze sytuowanych do kupna mieszkania.

Perełki dla zamożnych

Z danych portalu otoDom.pl wynika, że w pięciu wymienionych miastach jest łącznie ok. 34 tys. ofert mieszkań do wynajęcia. – Średnie stawki najmu wynoszą od 1,6 tys. zł w Poznaniu do 3,8 tys. zł w Warszawie – podaje Aleksandra Kubicka z otoDom.pl. – W ofercie przeważają mieszkania w standardzie popularnym. Ale trafiają się prawdziwe perełki – apartamenty dla najbardziej wybrednych – dodaje. Na warszawskim Śródmieściu na najemcę czeka 200-metrowe mieszkanie z czynszem 25 tys. zł miesięcznie.

5 tys. zł więcej trzeba zapłacić za luksus wynajęcia 198-metrowego lokalu na stołecznym Mokotowie. 179-metrowy lokal na krakowskiej Krowodrzy właściciel oferuje za 18 tys. zł. Stawka najmu 110-metrowego apartamentu na wrocławskich Krzykach to 13,9 tys. zł, a 121-metrowego w centrum Poznania – 10,9 tys. zł.

Według Doroty Pudełko, dyrektor warszawskiego oddziału Emmerson Realty, luksusowych nieruchomości na wynajem systematycznie przybywa w odpowiedzi na rosnące oczekiwania klienta biznesowego. – To dla niego są przeznaczone ekskluzywne mieszkania – tłumaczy Dorota Pudełko. Dodaje, że podaż zdecydowanie rośnie na warszawskim Śródmieściu, szczególnie na Powiślu oraz w prestiżowych dzielnicach graniczących ze Śródmieściem – na Starym Mokotowie, Starej Ochocie, Starym Żoliborzu i na Saskiej Kępie. – Rosną też, wraz ze wzrostem standardu życia, wymagania klientów, dlatego takich nieruchomości będzie systematycznie przybywać, choć w umiarkowanej liczbie – prognozuje dyrektor z Emmersona. – Ze względu na duży wybór nieruchomości z segmentu luksusowego, a jednocześnie nadal ograniczoną liczbę klientów popytowych, stawki najmu utrzymują się na stałym poziomie i raczej nie ma ryzyka ich wzrostu – zastrzega. W warszawskiej ofercie Emmersona jest 90-metrowy lokal przy ul. Książęcej na Śródmieściu z widokiem na panoramę miasta. Stawka najmu: 8,9 tys. zł. 11,9 tys. zł to czynsz za 125-metrowy lokal przy ul. Leszczyny na Mokotowie.

Cenne widoki

Oferta luksusowych apartamentów na wynajem zwiększa się z roku na rok także na rynku trójmiejskim. – A to za sprawą wielu nowych inwestycji, które powstają w najlepszych lokalizacjach Trójmiasta – wyjaśnia Łukasz Browarczyk, pośrednik z agencji BIG Nieruchomości. – Podaż rośnie szczególnie w Sopocie, na gdańskim Starym Mieście, czyli miejscach atrakcyjnych dla turystów – zarówno biznesowych, jak i przyjeżdżających na wypoczynek. Przewidujemy utrzymanie tego trendu.

Na najemcę czeka 123-metrowy apartament na 22. piętrze gdyńskiej inwestycji Sea Towers z 2009 r. – Do wyłącznego użytku mieszkańców jest klubokawiarnia z tarasem widokowym. Czynsz to 12 tys. zł – podaje Łukasz Browarczyk. W Gdańsku-Wrzeszczu 150-metrowe mieszkanie z 2013 r. można wynająć za 7 tys. zł. To loft na ostatniej kondygnacji pięciopiętrowego budynku. W Sopocie można wynająć 118-metrowy, trzypokojowy lokal z 1960 r., na parterze trzypiętrowego budynku, 100 metrów od plaży. Czynsz to 6 tys. zł miesięcznie. Na gdańskim Starym Mieście za 6 tys. zł miesięcznie można zamieszkać w 50-metrowym lokalu z 2014 r. – Do wyłącznego użytku mieszkańców są strefa relaksu, siłownia, sauna, bilard – opowiada Łukasz Browarczyk.

Dodaje, że apartamenty na krótko wynajmują najczęściej turyści z całej Polski i świata. – Długoterminowo luksusowe mieszkania najmuje kadra menedżerska wysokiego szczebla, w tym pracownicy kontraktowi z zagranicy. Apartamenty niechętnie są udostępniane kilkuosobowym grupom studentów – zauważa pośrednik z BIG Nieruchomości. – Mimo zwiększającej się podaży nieruchomości w tym segmencie oferta nadal nie jest duża, więc czynsze utrzymują się na stałym poziomie.

W Krakowie, jak mówi Roksana Lipińska, dyrektor oddziału Freedom Nieruchomości Kraków-Stare Miasto, liczba luksusowych mieszkań na wynajem się raczej nie zmieniła. – Pytanie jednak, co to znaczy luksusowe mieszkanie. Dla jednych będzie to kawalerka o wysokim standardzie w nowoczesnym apartamentowcu. I takich ofert przybywa. Dla innych, także dla mnie, pod hasłem „luksusowe mieszkanie" kryje się duża powierzchnia, atrakcyjna lokalizacja, wyposażenie w meble wysokiej jakości. Takich lokali jest stosunkowo niedużo, bo popyt na nie jest mniejszy niż na luksusowe kawalerki – zwraca uwagę Roksana Lipińska.

Dodaje, że w Krakowie mamy osiedla i rejony, gdzie luksusowych mieszkań na wynajem jest sporo. – To inwestycja Wiślane Tarasy lub rejon ul. Armii Krajowej, a także Kazimierz i Stare Miasto – mówi dyrektor z Freedom Nieruchomości. – Powoli dołącza do nich także Stare Podgórze – dodaje.

Według Roksany Lipińskiej mieszkania o wysokim standardzie będą coraz bardziej popularne na rynku najmu. – Dzisiaj nawet traktowani często po macoszemu studenci zwracają uwagę nie tylko na stawkę najmu, ale też komfort życia i wygodę – podkreśla dyrektor z Freedom Nieruchomości. – Wraz z rosnącą liczbą nowych biurowców do Krakowa napłynie więcej firm, których pracownicy dostają często pieniądze na cele mieszkaniowe, które muszą wykorzystać w taki, a nie inny sposób – dodaje.

Z analiz Freedom Nieruchomości wynika, że czynsze za luksusowe mieszkania w Krakowie są stabilne. – Ciekawą alternatywą dla luksusowych mieszkań są luksusowe domy. Stawki najmu są często porównywalne – mówi Roksana Lipińska.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

a.gawronska@rp.pl

Rzeczpospolita

Najczęściej czytane