Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Przypomnieć świadków Zagłady

Marek Kozubal 21-07-2017, ostatnia aktualizacja 21-07-2017 08:14

W sobotę w Warszawie odbędzie się Marsz Pamięci Żydów deportowanych z getta do niemieckiego obozu zagłady w Treblince.

Makieta obzu w Treblince
autor: Guz Rafał
źródło: Fotorzepa
Makieta obzu w Treblince

Marsz organizowany przez Żydowski Instytut Historyczny ruszy o godz. 19 spod pomnika na Umschlagplatz, aby potem przejść ulicami stolicy. W ten sposób organizatorzy chcą uczcić pamięć 300 tys. Żydów deportowanych z getta.

22 lipca 1942 roku esesman Herman Höfle odczytał w budynku gminy żydowskiej rozporządzenie o wysiedleniu warszawskich Żydów.

Marsz zakończy się przed budynkiem ŻIH im. Ringelbluma przy ul. Tłomackie. Tam uczestnicy stworzą symboliczne upamiętnienie ofiar zbrodni. Przywiążą Wstążki Pamięci do instalacji artystycznej. Aktorka Maria Seweryn odczyta fragmenty relacji „Ostatnim etapem przesiedlenia jest śmierć", przypisywanej Gustawie Jareckiej. Towarzyszyć jej będzie wiolonczelistka Edyta Czerniewicz.

Do udziału w marszu organizatorzy zaprosili przedstawicieli 150 miast i gmin, z których Żydzi zostali deportowani do getta warszawskiego. Ich nazwy wypisane są na kamieniach znajdujących się przy pomniku w Treblince.

Marsz Pamięci będzie poświęcony członkom grupy Oneg Szabat – tajnego instytutu naukowo-badawczego. Jej członkami byli działacze społeczni, którzy dokumentowali zagładę społeczności żydowskiej w Warszawie. Zgromadzili liczące 35 tysięcy stron podziemne archiwum. Oneg Szabat został założony przez Emanuela Ringelbluma.

Pierwsze dokumenty dotyczą niemieckich mordów na Żydach na wschodzie okupowanej Polski. Znalazły się tam informacje o obozie zagłady w Chełmnie nad Nerem, wysiedleniu Żydów z Lubelszczyzny i z dystryktu Galicja do Bełżca, o budowie obozu w Treblince, relacje z Sobiboru. To opisy losów ludzi, oparte na wywiadach i przysyłanych do getta listach relacjonujących zagładę małych miejscowości. Stały się one podstawą raportów, które trafiły do różnych organizacji. Np. raport z marca 1942 r. „Wypadki chełmińskie" został przekazany do Referatu Spraw Żydowskich Biura Informacji i Propagandy w Komendzie Głównej AK. Wiadomości na temat akcji „Reinhardt" zostały też przekazane do polskiego rządu w Londynie.

3 sierpnia 1942 r. nauczyciel Izrael Lichtensztajn i jego dwóch uczniów ukryli pierwszą część archiwum. Przed śmiercią spisali oni testamenty. W listopadzie grupa stworzyła dokument „Likwidacja żydowskiej Warszawy". W lutym 1943 r. ukryli drugą część archiwum.

Prawie wszyscy członkowie Oneg Szabat zginęli w czasie likwidacji warszawskiego getta.

2 sierpnia 2017 roku, w 74. rocznicę buntu w Treblince II, w miejscu tego obozu odbędą się uroczystości. Planowane jest m.in. prezentacja wystawy o Archiwum Ringelbluma, mapy obozu, opartej na badaniach archeologicznych.

ŻiH przygotowuje też aplikację na telefon komórkowy, dzięki której będzie można poznać historię tego miejsca.

"Rzeczpospolita"

Najczęściej czytane