Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Wybory weteranów

Marek Kozubal 02-04-2019, ostatnia aktualizacja 02-04-2019 10:11

MON próbuje znaleźć klucz do wojskowych po misjach. Na razie nieskutecznie.

Polscy żołnierze podczas  misji  w Afganistanie
autor: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Polscy żołnierze podczas misji w Afganistanie

Minister Mariusz Błaszczak zapowiedział powołanie pełnomocnika do spraw weteranów. Ma nim zostać dr Wojciech Drobny, szef Departamentu Spraw Socjalnych w MON.

Zapowiedź ta została przyjęta przez środowisko weteranów (a rozmawialiśmy z przedstawicielami czołowych organizacji) z wyjątkową rezerwą.

Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że już teraz do obowiązków dyrektora Departamentu Spraw Socjalnych w MON należy m.in. zajmowanie się weteranami. Chociaż to bliski współpracownik szefa MON, żołnierze ranni na misjach dotychczas nie mieli z nim styczności.

Po co pełnomocnik

– Spotkania z weteranami organizowało dotychczas Centrum Weterana, komórka podlegająca Ministerstwu Obrony – przypomina Waldemar Wojtan, wiceprezes Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ. Centrum Weterana zostało utworzone w 2014 roku i na jego czele stoi płk Leszek Stępień, ciężko ranny w trakcie misji w Afganistanie.

Tomasz Kloc, żołnierz ranny w zamachu w Iraku, szef Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach Poza Granicami Kraju przypomina, że taka pierwotnie wydawała się misja tego Centrum.

Z komunikatu wydanego przez MON wynika, że głównym zadaniem pełnomocnika ma się stać „uzgodnienie szczegółów nowej ustawy o weteranach działań poza granicami państwa oraz przygotowanie przepisów pozwalających na poprawę sytuacji finansowej żołnierzy poszkodowanych na misjach". Zostanie on też zobligowany „do przeanalizowania możliwości ugodowego zakończenia spraw sądowych o odszkodowania, które najbardziej poszkodowani weterani skierowali przeciwko Ministerstwu Obrony Narodowej".

To pokłosie kilku procesów, w trakcie których ranni na misjach żołnierze domagali się na drodze sądowej od resortu odpowiedniego zadośćuczynienia za odniesione rany. Pisaliśmy o tym w „Rzeczpospolitej". Kilka dni temu taki proces przegrał Mariusz Mańczak, ranny na misji w Afganistanie (napisał o tym portal onet.pl).

Resort obrony przypomina, że „większość spraw sądowych skierowanych przez żołnierzy ciężko poszkodowanych podczas misji przeciwko MON zostało rozpoczętych przed 2015 rokiem", czyli za rządów PO-PSL.

Spotkanie 
przed wyborami

O tym, że weterani są traktowani przedmiotowo przez MON, świadczy fakt, że do dzisiaj nie został ustalony termin i scenariusz obchodów Dnia Weterana. Powinien on być obchodzony 29 maja.

Weterani chcieli, aby uroczystości i działania na rzecz weteranów zostały zorganizowany w któryś weekend (zwykle organizowane są wtedy zawody strzeleckie, sympozja naukowe, spotkania z weteranami, biegi). MON nie chciał zorganizować ich 26 maja, bo wtedy odbywają się wybory do europarlamentu. Zaproponował ich organizację na 11 maja na lotnisku na Bemowie, razem z piknikiem wojskowym. To nie spodobało się jednak weteranom.

Usłyszeliśmy wprost od jednego z nich, że politycy chcieli mieć okazję, aby wykorzystać weteranów do promocji swoich kandydatów w zbliżających się wyborach.

– Chcieli nas poklepać po ramieniu, a potem i tak by o nas zapomnieli – mówi nam jeden z weteranów misji pokojowych ONZ.

Co z nowelizacją?

Rząd PiS od niemal 3,5 roku zapowiada nowelizację ustawy o weteranach, ale nic w tej materii nie zrobił. Stowarzyszenia reprezentujące uczestników misji nie otrzymały dotychczas żadnych propozycji zmian na ich korzyść. I to pomimo że minister Błaszczak rozmawiał z weteranami rannymi na misjach i obiecał zająć się ich problemami.

Zresztą odpowiedź, którą otrzymaliśmy z MON na temat propozycji nowelizacji ustawy też jest niekonkretna. „Projekt nowelizacji ustawy o weteranach znajduje się w finalnej fazie przygotowań, a zasadnicze elementy znalazły odzwierciedlenie w konkretnych postanowieniach. Niezwłocznie po przygotowaniu projektu zostanie on przesłany do publicznej wiadomości" – czytamy w odpowiedzi z resortu obrony.

MON od dawna ma gotowy projekt nowelizacji tej ustawy, ale w poprzednim roku z niewiadomego powodu trafił on do zamrażarki. Z naszych informacji wynika, że w zasadzie niewiele różni się on od projektu przygotowanego jeszcze w 2015 r. przez rząd PO-PSL.

Przez misje wojskowe od 1953 r. przewinęło się 112 tys. żołnierzy. Tylko w Afganistanie służyło 28 tys. wojskowych.

"Rzeczpospolita"

Najczęściej czytane