Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Polska nauka na peryferiach świata

09-01-2011, ostatnia aktualizacja 09-01-2011 21:58

Publikacje Polaków pojawiają się w „Science” czy „Nature” raz na cztery lata.

Prace naukowe polskich nauczycieli akademickich z uczelni publicznych w międzynarodowych czasopismach naukowych ukazują się dwukrotnie, a nawet trzykrotnie rzadziej niż badaczy z uczelni w Niemczech czy we Włoszech. To dane z raportu firmy Ernst & Young „Produktywność naukowa wyższych szkół publicznych w Polsce”. Powstał on w ramach programu „Sprawne państwo”, którego patronem jest „Rzeczpospolita”.

Autorki – dr Aleksandra Parteka i dr Joanna Wolszczak-Derlacz (Wydział Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej) – porównały pojawianie się publikacji z 291 uczelni z siedmiu krajów, w tym 34 z Polski (o doborze decydowała dostępność danych) w czasopismach z bazy Web of Knowledge w Institute for Scientific Information w Filadelfii (tzw. lista filadelfijska). Na liście są m.in. tak prestiżowe pisma, jak „Science” czy „Nature”. Publikacja naukowa z Polski pojawia się w nich przeciętnie... raz na cztery lata!

– Na 100 pracowników naukowych zatrudnionych w polskich uczelniach rocznie przypadają tylko 23 publikacje w uznanych czasopismach – wyjaśnia dr Aleksandra Parteka. – To najniższy wskaźnik w przebadanych krajach. Tymczasem w Niemczech jest to już 45 publikacji na 100 pracowników, a we Włoszech nawet 79.

Polska nie przyczynia się więc do rozwoju światowej nauki. – Jeśli nasi naukowcy nawet mają dokonania, ale publikują wyniki w czasopismach polskich, to po prostu nie są zauważani za granicą – mówi Piotr Ciżkowicz, szef programu „Sprawne państwo” z Ernst & Young.

Potwierdza to analiza cytowań polskich publikacji w latach 1996 – 2008, jaką przytaczają badaczki. Polskie artykuły cytowano średnio dwa, trzy razy rzadziej niż badaczy z Europy Zachodniej czy USA.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane