Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Milionowa kaucja za wolność Strauss-Kahna

mk 20-05-2011, ostatnia aktualizacja 20-05-2011 09:44

Sędzia prowadzący sprawę byłego szefa MFW Dominique Strauss-Kahna zgodził się w czwartek zwolnić go do aresztu domowego za kaucją w wysokości 1 miliona dolarów.

Sędzia Michael Obus zaakceptował zwolnienie za kaucją jednak - jak wyjaśniono - podczas przesłuchania, wszystkie niezbędne dokumenty zostaną sporządzone i podpisane dopiero w piątek.

Sędzia wyznaczył na 6 czerwca przesłuchanie, podczas którego Strauss-Kahn formalnie ustosunkuje się do wysuniętych przeciwko niemu zarzutów.

Warunki zwolnienia za kaucją przewidują, że Strauss-Kahn będzie musiał przebywać w areszcie domowym pod dozorem elektronicznym.

W czwartek rano Strauss-Kahn podał się do dymisji. Doprowadzono go do sądu na Manhattanie z więzienia na Rikers Island, gdzie od soboty przetrzymywany był w jednoosobowej celi.

62-letniemu Strauss-Kahnowi zarzuca się, że w ub. sobotę usiłował zgwałcić 32-letnią pokojówkę w hotelu Sofitel w Nowym Jorku w sobotę, a gdy to mu się nie udało, pozbawił ją wolności i zmusił do seksu oralnego. Poszkodowana to imigrantka z Gwinei w Afryce Zachodniej.

Prokuratura wysunęła przeciwko Strauss-Kahnowi oskarżenia o dopuszczenie się "kryminalnego aktu seksualnego, próby gwałtu, bezprawnego pozbawienia wolności i naruszenia nietykalności cielesnej".

Strauss-Kahn stanowczo odrzuca te oskarżenia. - Chcę poświęcić wszystkie moje siły, cały mój czas i energię aby dowieść mojej niewinności - napisał w oświadczeniu.

PAP

Najczęściej czytane