Plac zabaw w Ogrodzie Saskim

Co zrobić, jeśli musimy załatwić swoje sprawy z dzieckiem? Wynagrodzić mu to fajnym spacerem. Jeśli z jakichś przyczyn musicie jechać do centrum miasta ze swoją pociechą, proponuję wybrać się potem do Ogrodu Saskiego.

Kilka dni temu miałam ważne spotkanie na Marszałkowskiej i musiałam zabrać na nie Brunka. Był bardzo grzeczny i nie marudził, ponieważ obiecałam mu wizytę na placu zabaw. Warszawa ma w samym środku najstarszy publiczny park w mieście i jeden z najstarszych parków miejskich na świecie. Można w nim podziwiać barokowe rzeźby, fontannę z końca XIX wieku czy zegar słoneczny. Oczywiście nasze dzieci najbardziej będą podziwiały placyk zabaw. W parku znajduje się od strony ulicy Królewskiej. Nie wyróżnia się niczym szczególnym, chociaż sprzęty są dość nowe i kolorowe. Nawierzchnia wyłożona jest piaskiem, więc nie ma obawy, że jakieś dziecko nabije sobie guza w czasie zabawy. Nieopodal są przenośne toalety. Na terenie Saskiego można kupić przekąski i napoje, nie ma tu jednak dużego wyboru, a ceny są dość wysokie. Pozostaje więc zaopatrzyć się w prowiant przed wizytą w parku. Specjalne atrakcje czekają na nas w każdą niedzielę o godz. 12. Wtedy to odbywa się uroczysta zmiana warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza, który jest pozostałością po Pałacu Saskim. Przy dźwiękach werbli żołnierze przechodzą przez plac Piłsudskiego. Potem można zawsze wrócić na huśtawki.Ogród Saski pomiędzy ul. Królewską a SenatorskąWejście min. od ulicy Marszałkowskiej, placu Bankowego, KrólewskiejPark nie jest ogrodzony, można go zwiedzać przez całą dobę. Uroczysta zmiana warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza w niedzielę o 12.00. Plac zabaw od strony ul.Królewskiej.